4 maja 2021 15:45

Calllable Bonds: Leading a Double Life

Zwykle obligacja jest bardzo prostym instrumentem inwestycyjnym. Płaci odsetki do wygaśnięcia i ma jeden, ustalony okres życia. Jest przewidywalny, prosty i bezpieczny. Z drugiej strony, nazywalną więź można postrzegać jako ekscytującą, nieco niebezpieczną kuzynkę standardowej więzi.

Obligacje na żądanie mają „podwójne życie”. Są bardziej złożone niż standardowe obligacje i wymagają od inwestorów większej uwagi. W tym artykule przyjrzymy się różnicom między standardowymi obligacjami a obligacjami na żądanie. Następnie sprawdzamy, czy obligacje płatne na żądanie są odpowiednie dla Twojego portfela inwestycyjnego.

Kluczowe wnioski

  • Obligacje płatne na żądanie mogą zostać odwołane przez emitenta przed terminem zapadalności, co czyni je bardziej ryzykownymi niż obligacje niewymierne.
  • Jednak obligacje płatne na żądanie rekompensują inwestorom wyższe ryzyko, oferując nieco wyższe stopy procentowe.
  • Obligacje płatne na żądanie są narażone na ryzyko reinwestycji, czyli ryzyko, że inwestorzy będą musieli ponownie zainwestować po niższych stopach procentowych, jeśli obligacje zostaną wykupione.
  • Obligacje płatne na żądanie to dobra inwestycja, gdy stopy procentowe pozostają niezmienione.

Więzy na żądanie i podwójne życie

Obligacje wywoływalne mieć dwa potencjalne długość życia, jeden, kończący się oryginalnego terminu zapadalności, a drugi w terminie rozmowy.

W dniu wezwania emitent może wycofać obligacje od swoich inwestorów. Oznacza to po prostu, że emitent umarza (lub spłaca) obligację, zwracając pieniądze inwestorów. To, czy tak się stanie, zależy od środowiska stóp procentowych.

Rozważmy przykład 30-letniej obligacji płatnej na żądanie, wyemitowanej z kuponem 7%, z możliwością kupna po pięciu latach. Załóżmy, że oprocentowanie nowych 30-letnich obligacji wynosi 5% pięć lat później. W takim przypadku emitent prawdopodobnie wycofałby obligacje, ponieważ dług mógłby być refinansowany po niższej stopie procentowej. I odwrotnie, załóżmy, że stopy wzrosły do ​​10%. W takim przypadku emitent nie zrobiłby nic, ponieważ obligacja jest stosunkowo tania w porównaniu do stawek rynkowych.

Zasadniczo obligacje płatne na żądanie to obligacje standardowe, ale z wbudowaną opcją kupna. Ta opcja jest niejawnie sprzedawana emitentowi przez inwestora. Uprawnia emitenta do wykupu obligacji po określonym czasie. Mówiąc prościej, emitent ma prawo „odebrać” obligacje inwestorowi, stąd termin „obligacja na żądanie”. Ta opcja wprowadza niepewność co do żywotności obligacji.

Odszkodowanie za obligacje na żądanie

Aby zrekompensować inwestorom tę niepewność, emitent zapłaci nieco wyższe oprocentowanie niż byłoby to konieczne w przypadku podobnej obligacji niepodlegającej skalowaniu. Ponadto emitenci mogą oferować obligacje na żądanie po cenie wyższej od pierwotnej wartości nominalnej. Na przykład obligacja może zostać wyemitowana po wartości nominalnej 1000 USD, ale może zostać umorzona po 1050 USD. Koszt emitenta przybiera formę ogólnie wyższych kosztów odsetek, a korzyścią dla inwestora są ogólnie wyższe otrzymane odsetki.

Pomimo wyższych kosztów dla emitentów i zwiększonego ryzyka dla inwestorów, obligacje te mogą być bardzo atrakcyjne dla każdej ze stron. Inwestorzy tacy jak oni, ponieważ dają one wyższe niż normalnie stopy zwrotu, przynajmniej dopóki obligacje są wezwany. I odwrotnie, obligacje płatne na żądanie są atrakcyjne dla emitentów, ponieważ pozwalają im obniżyć koszty odsetek w przyszłości w przypadku spadku stóp. Ponadto służą one cennemu celowi na rynkach finansowych, stwarzając firmom i osobom prywatnym możliwość działania zgodnie z ich oczekiwaniami dotyczącymi stóp procentowych.

Ogólnie obligacje płatne na żądanie mają również jedną wielką zaletę dla inwestorów. Są mniej poszukiwane ze względu na brak gwarancji otrzymania spłaty odsetek za cały okres. Dlatego emitenci muszą płacić wyższe stopy procentowe, aby przekonać ludzi do inwestowania w nie. Zwykle, gdy inwestor chce obligacji o wyższym oprocentowaniu, musi zapłacić premię za obligację, co oznacza, że ​​płaci więcej niż wartość nominalna za obligację. W przypadku obligacji płatnej na żądanie inwestor może jednak otrzymać wyższe odsetki bez premii za obligację. Obligacje na żądanie nie zawsze są sprawdzane. Wiele z nich w końcu płaci odsetki za cały okres, a inwestor cały czas czerpie korzyści z wyższego oprocentowania.



Wyższe ryzyko zwykle oznacza wyższe zyski z inwestowania, a obligacje płatne na żądanie są kolejnym przykładem tego zjawiska.

Spójrz, zanim wskoczysz w nazywane więzi

Przed przystąpieniem do inwestycji w obligację płatną na żądanie inwestor musi zapoznać się z tymi instrumentami. Wprowadzają nowy zestaw czynników ryzyka i rozważań wykraczających poza standardowe obligacje. Zrozumienie różnicy między rentownością do wykupu ( YTM ) a rentownością do kupna ( YTC ) jest pierwszym krokiem w tym względzie.

Obligacje standardowe są notowane na podstawie ich YTM, czyli oczekiwanej stopy zwrotu z odsetek od obligacji i ostatecznego zwrotu kapitału. YTC jest podobny, ale uwzględnia tylko oczekiwaną stopę zwrotu w przypadku wezwania obligacji. Ryzyko, że obligacja może zostać odwołana, wprowadza kolejne istotne ryzyko dla inwestorów: ryzyko reinwestycji.

Przykład ryzyka reinwestycji

Ryzyko reinwestycji, choć łatwe do zrozumienia, ma głębokie konsekwencje. Weźmy na przykład pod uwagę dwie 30-letnie obligacje wyemitowane przez firmy o równej zdolności kredytowej. Załóżmy, że firma A emituje standardową obligację z YTM 7%, a firma B emituje obligację na żądanie z YTM 7,5% i YTC 8%. Pozornie wiązanie na żądanie firmy B wydaje się bardziej atrakcyjne ze względu na wyższe YTM i YTC.

Teraz załóżmy, że stopy procentowe spadną za pięć lat, aby firma B mogła wyemitować standardową 30-letnią obligację za jedyne 3%. Co by zrobiła firma? Najprawdopodobniej wycofałby swoje obligacje i wyemitował nowe obligacje po niższej stopie procentowej. Osoby, które zainwestowały w obligacje płatne na żądanie firmy B, będą teraz zmuszone do reinwestowania swojego kapitału po znacznie niższych stopach procentowych.

W tym przykładzie prawdopodobnie lepiej by było, gdyby kupili standardowe obligacje Firmy A i trzymali je przez 30 lat. Z drugiej strony inwestor byłby w lepszej sytuacji z obligacją płatną na żądanie firmy B, gdyby stopy pozostały na tym samym poziomie lub wzrosły.

Inna reakcja na stopy procentowe

Oprócz ryzyka stopy reinwestycji, inwestorzy muszą również zrozumieć, że ceny rynkowe obligacji płatnych na żądanie zachowują się inaczej niż standardowe obligacje. Zazwyczaj ceny obligacji rosną wraz ze spadkiem stóp procentowych. Nie dotyczy to jednak obligacji płatnych na żądanie. Zjawisko to nazywane jest kompresją cen i stanowi integralny aspekt zachowania się obligacji płatnych na żądanie.

Ponieważ standardowe obligacje mają określoną żywotność, inwestorzy mogą przypuszczać procentowych płatności będzie trwał do dojrzałości i odpowiednio cenić te płatności. Dlatego spłaty odsetek stają się bardziej wartościowe wraz ze spadkiem stóp, więc cena obligacji rośnie.

Ponieważ jednak można odwołać obligację płatną na żądanie, przyszłe spłaty odsetek są niepewne. Im bardziej spadną stopy procentowe, tym mniejsze będą prawdopodobieństwo przyszłych płatności odsetek, ponieważ prawdopodobieństwo, że emitent wezwie obligację, rośnie. W związku z góry Cena uznanie jest zasadniczo ograniczona do płatnych na żądanie wiązania, która jest inna kompromisem dla otrzymania wyższego niż normalne oprocentowanie od wystawcy.

Czy obligacje na żądanie są dobrym dodatkiem do portfela?

Jak w przypadku każdego instrumentu inwestycyjnego, obligacje płatne na żądanie znajdują się w zdywersyfikowanym portfelu. Jednak inwestorzy muszą mieć na uwadze ich wyjątkowe cechy i formułować odpowiednie oczekiwania.

Nie ma darmowego lunchu, a wyższe odsetki otrzymane za obligację płatną na żądanie odbywają się kosztem ryzyka stopy reinwestycji i zmniejszonego potencjału wzrostu cen. Ryzyka te są jednak związane ze spadkami stóp procentowych. To sprawia, że ​​obligacje na żądanie są jednym z wielu narzędzi dla inwestorów do wyrażania swoich taktycznych poglądów na rynki finansowe i osiągania optymalnej alokacji aktywów.

Zakłady na stopy procentowe przy wyborze obligacji płatnych na żądanie

Efektywne taktyczne wykorzystanie obligacji płatnych na żądanie zależy od poglądu na temat przyszłych stóp procentowych. Należy pamiętać, że obligacja płatna na żądanie składa się z dwóch głównych elementów, standardowej obligacji i wbudowanej opcji kupna stóp procentowych.

Jako nabywca obligacji zasadniczo stawiasz na to, że stopy procentowe pozostaną takie same lub wzrosną. Jeśli tak się stanie, będziesz korzystać z wyższej niż zwykle stopy procentowej przez cały okres obowiązywania obligacji. W takim przypadku emitent nigdy nie miałby możliwości wycofania obligacji i ponownej emisji długu po niższym oprocentowaniu.

I odwrotnie, twoja obligacja będzie miała mniejszą wartość niż standardowa obligacja, jeśli oprocentowanie spadnie, a nawet może zostać anulowana. Gdyby tak się stało, w krótkim okresie skorzystałbyś na wyższej stopie procentowej. Jednak wtedy musiałbyś ponownie zainwestować swoje aktywa po niższych, dominujących stawkach.

Podsumowanie

Ogólna zasada dotycząca inwestowania polega na jak największej stopę zwrotu portfela o stałym dochodzie. Z drugiej strony robią to z dodatkowym ryzykiem i stanowią zakład przeciwko niższym stopom procentowym. Te atrakcyjne krótkoterminowe zyski mogą w dłuższej perspektywie kosztować inwestorów.