4 maja 2021 17:39

Deflacja

Co to jest deflacja?

Deflacja to ogólny spadek cen towarów i usług, zwykle związany ze spadkiem podaży pieniądza i kredytów w gospodarce. Podczas deflacji siła nabywcza waluty rośnie w czasie.

Kluczowe wnioski

  • Deflacja to ogólny spadek poziomu cen towarów i usług.
  • Deflacja jest zwykle związana ze spadkiem podaży pieniądza i kredytu, ale ceny mogą również spaść z powodu zwiększonej produktywności i ulepszeń technologicznych.
  • To, czy gospodarka, poziom cen i podaż pieniądza defluje lub zawyża, zmienia atrakcyjność różnych opcji inwestycyjnych.

Zrozumieć deflację

Deflacja powoduje spadek nominalnych kosztów kapitału, pracy, towarów i usług, chociaż ich ceny względne mogą pozostać niezmienione. Deflacja od dziesięcioleci jest popularnym problemem ekonomistów. Z pozoru deflacja przynosi korzyści konsumentom, ponieważ mogą oni kupować więcej dóbr i usług przy tym samym nominalnym dochodzie w czasie.

Jednak nie wszyscy zyskują na niższych cenach, a ekonomiści często obawiają się konsekwencji spadku cen dla różnych sektorów gospodarki, zwłaszcza w kwestiach finansowych. W szczególności deflacja może zaszkodzić pożyczkobiorcom, którzy mogą być zobowiązani do spłacenia swoich długów pieniędzmi wartymi więcej niż pieniądze, które pożyczyli, a także wszystkim uczestnikom rynków finansowych, którzy inwestują lub spekulują na temat perspektywy wzrostu cen.

Przyczyny deflacji

Deflacja pieniężna z definicji może być spowodowana jedynie spadkiem podaży pieniądza lub instrumentów finansowych wymienialnych w pieniądzu. W dzisiejszych czasach największy wpływ na podaż pieniądza mają banki centralne, takie jak Rezerwa Federalna. Kiedy spada podaż pieniądza i kredytu, bez odpowiedniego spadku produkcji gospodarczej, ceny wszystkich dóbr mają tendencję spadkową. Okresy deflacji występują najczęściej po długich okresach sztucznej ekspansji monetarnej. We wczesnych latach trzydziestych XX wieku w Stanach Zjednoczonych po raz ostatni wystąpiła znacząca deflacja. Głównym czynnikiem przyczyniającym się do tego okresu deflacji był spadek podaży pieniądza w następstwie katastrofalnej upadłości banków. Inne narody, takie jak Japonia w latach 90., doświadczyły w dzisiejszych czasach deflacji.

Światowej sławy ekonomista Milton Friedman argumentował, że przy optymalnej polityce, w której bank centralny dąży do stopy deflacji równej realnej stopie oprocentowania obligacji rządowych, stopa nominalna powinna wynosić zero, a poziom cen powinien stabilnie spadać na poziomie realnym. zainteresowań. Jego teoria zrodziła regułę Friedmana, regułę polityki pieniężnej.

Na spadek cen może jednak wpływać szereg innych czynników: spadek zagregowanego popytu (spadek całkowitego popytu na towary i usługi) oraz wzrost produktywności. Spadek zagregowanego popytu zazwyczaj skutkuje późniejszymi niższymi cenami. Przyczyny tej zmiany obejmują zmniejszenie wydatków rządowych, niewydolność rynku akcji, chęć konsumentów do zwiększenia oszczędności oraz zacieśnienie polityki pieniężnej (wyższe stopy procentowe).

Spadek cen może również nastąpić w sposób naturalny, gdy produkcja gospodarcza rośnie szybciej niż podaż pieniądza i kredytu w obiegu. Dzieje się tak zwłaszcza wtedy, gdy technologia zwiększa produktywność gospodarki i często koncentruje się na towarach i gałęziach przemysłu, które czerpią korzyści z ulepszeń technologicznych. Firmy działają wydajniej wraz z postępem technologicznym. Te usprawnienia operacyjne prowadzą do niższych kosztów produkcji i oszczędności kosztów przenoszonych na konsumentów w postaci niższych cen. Jest to odmienne od ogólnej deflacji cen, która jest ogólnym spadkiem poziomu cen i wzrostem siły nabywczej pieniądza, ale podobne do niej.

Deflacja cen poprzez zwiększoną produktywność jest różna w poszczególnych branżach. Na przykład zastanów się, jak zwiększona produktywność wpływa na sektor technologii. W ciągu ostatnich kilku dziesięcioleci udoskonalenia technologii doprowadziły do ​​znacznego obniżenia średniego kosztu gigabajta danych. W 1980 r. Średni koszt jednego gigabajta danych wyniósł 437 500 USD; do 2010 r. średni koszt wyniósł trzy centy. Obniżka ta spowodowała również znaczny spadek cen wytwarzanych produktów wykorzystujących tę technologię.

Zmiana poglądów na wpływ deflacji

Po Wielkim Kryzysie, kiedy deflacja monetarna zbiegła się z wysokim bezrobociem i rosnącą liczbą przypadków niewypłacalności, większość ekonomistów uważała, że ​​deflacja jest zjawiskiem niekorzystnym. W późniejszym okresie większość banków centralnych dostosowała politykę pieniężną, aby promować stały wzrost podaży pieniądza, nawet jeśli sprzyjała ona chronicznej inflacji cen i zachęcała dłużników do zbyt dużych pożyczek.

Brytyjski ekonomista John Maynard Keynes ostrzegał przed deflacją, ponieważ uważał, że przyczyniła się ona do schyłkowego cyklu gospodarczego pesymizmu podczas recesji, kiedy właściciele aktywów zauważyli spadek cen aktywów, co ograniczyło ich gotowość do inwestowania. Ekonomista Irving Fisher opracował całą teorię depresji gospodarczej opartej na deflacji długu. Fisher argumentował, że likwidacja długów po negatywnym szoku gospodarczym może wywołać większe ograniczenie podaży kredytu w gospodarce, co może prowadzić do deflacji, która z kolei wywiera jeszcze większą presję na dłużników, prowadząc do jeszcze większej liczby likwidacji i spirali depresja.

W ostatnim czasie ekonomiści coraz częściej kwestionowali stare interpretacje dotyczące deflacji, zwłaszcza po badaniu ekonomistów Andrew Atkesona i Patricka Kehoe z 2004 roku. Po przeanalizowaniu 17 krajów w okresie 180 lat, Atkeson i Kehoe znaleźli 65 z 73 epizodów deflacji bez spowolnienia gospodarczego, podczas gdy w 21 z 29 depresji nie wystąpiła deflacja. Obecnie istnieje szeroki zakres opinii na temat użyteczności deflacji i deflacji cen.

Deflacja zmienia finansowanie zadłużenia i kapitału własnego

Deflacja sprawia, że ​​korzystanie z finansowania dłużnego jest mniej ekonomiczne dla rządów, przedsiębiorstw i konsumentów. Jednak deflacja zwiększa ekonomiczną siłę finansowania kapitałowego opartego na oszczędnościach.

Z punktu widzenia inwestora firmy, które gromadzą duże rezerwy gotówkowe lub mają stosunkowo niewielkie zadłużenie, są bardziej atrakcyjne w warunkach deflacji. Odwrotna sytuacja ma miejsce w przypadku wysoce zadłużonych przedsiębiorstw z niewielkimi zasobami gotówki. Deflacja zachęca również do wzrostu rentowności i zwiększa niezbędną premię za ryzyko na papierach wartościowych.