4 maja 2021 15:32

Unikanie pocisków

Co to jest unikanie pocisków?

Termin „ bullet unikging ” odnosi się do praktyki pracowniczej w zakresie opcji na akcje, która opóźnia wypuszczenie opcji do czasu, gdy bardzo zła wiadomość dotycząca firmy zostanie upubliczniona, powodując w ten sposób spadek ceny akcji. Unikanie pocisków jest uważane za podejrzaną praktykę. Ponieważ cena wykonania opcji jest powiązana z ceną akcji bazowej w momencie jej emisji, oczekiwanie na spadek ceny akcji pozwala posiadaczom opcji na skorzystanie z niższej ceny wykonania.

Kluczowe wnioski

  • Unikanie pocisków to podejrzana praktyka w zakresie opcji na akcje dla pracowników, w której wypuszczanie opcji jest opóźnione do momentu pojawienia się złych wiadomości, co powoduje spadek ceny akcji.
  • Proces ten umożliwia pracownikom skorzystanie z niższej ceny wykonania, co zwiększa ich szanse na zysk.
  • Posiadacze opcji w końcu odnoszą korzyści z informacji, które mogą wpłynąć na rynek, niedostępnych publicznie.

Jak działa unikanie pocisków

Opcje na akcje dla pracowników to popularna zaleta, którą niektórzy pracodawcy zapewniają swoim pracownikom w ramach pakietów świadczeń. Są po prostu kolejną formą wynagrodzenia, które pracownicy – kadra kierownicza i inni pracownicy – mogą otrzymywać wraz z ich rocznymi lub godzinowymi pensjami. Chociaż są bardzo popularne, mogą być bardzo kłopotliwe, podobnie jak w przypadku unikania pocisków.

Unikanie pocisków jest często bardzo kontrowersyjne i przez niektórych uważane jest za formę wykorzystywania informacji poufnych. Dzieje się tak dlatego, że firmy na ogół wstrzymują się z przyznaniem opcji do czasu pojawienia się złych wiadomości lub upublicznienia niepożądanej sytuacji, która obniży kurs akcji.

Proces ten umożliwia pracownikom skorzystanie z niższej ceny wykonania – ceny, w której bazowy papier wartościowy można kupić lub sprzedać, gdy można handlować opcjami sprzedaży lub kupna – co zwiększa ich szanse na osiągnięcie zysku. Jest to sprzeczne z celem wynagrodzeń opartych na opcjach, które mają nagradzać pracowników za pomoc w zwiększaniu wartości dla akcjonariuszy. Posiadacz opcji, który zwykle jest członkiem kierownictwa firmy, w końcu odnosi korzyści z potencjalnie poruszających się na rynku informacji, które nie są publicznie dostępne.



Unikanie pocisków może być nieetyczne, ale jest legalne – o ile członkowie zarządu, którzy podpisują się pod przyznanymi opcjami, zostaną poinformowani z wyprzedzeniem.

Uwagi specjalne

Unikanie pocisków nie jest jedyną formą nieetycznych, podejrzanych praktyk, którymi dysponują firmy, które przyznają opcje na akcje. W rzeczywistości jest kilka innych, z których korzystają firmy. Sprężynowanie to kolejna podobna kontrowersyjna praktyka. Dzieje się tak, gdy opcje są przyznawane tuż przed przekazaniem przez firmę naprawdę dobrych wiadomości – przeciwieństwo unikania pocisków. Pozwala pracownikom czerpać korzyści i zyski z wszelkich dobrych wiadomości pochodzących z firmy. Podobnie jak uniki przed pociskami, ładowanie sprężyn jest również legalne, choć nieetyczne.

Inną praktyką prawną stosowaną przez firmy przy przyznawaniu opcji na akcje jest czasowe publikowanie złych wiadomości, które poprzedzają regularnie planowane przyznawanie opcji. Liczne badania pokazują, że wyniki gorsze od rynku w dniach poprzedzających przyznanie dotacji, a następnie znacznie przewyższają.

Nieuczciwa praktyka znana jako backdating opcji, polegająca na przyznawaniu opcji z datą poprzedzającą faktyczną emisję opcji, tak więc cena wykonania może być niższa niż cena akcji spółki w dniu przyznania. Stało się to znacznie trudniejsze po ustawie Sarbanes-Oxley z 2002 r., Która nałożyła na firmy prawny wymóg zgłaszania przyznania opcji Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC) w ciągu dwóch dni roboczych.

Przykład unikania pocisków

Weźmy hipotetyczny przykład, aby pokazać, jak działa unikanie pocisków. Załóżmy, że XYZ Corporation planowała przyznać opcje na akcje swojemu dyrektorowi generalnemu (CEO) 7 maja 2007 r. I przypuśćmy, że firma nie spełni swoich prognoz zysków, kiedy zostaną opublikowane 14 maja, a ceny akcji prawdopodobnie w rezultacie spaść. Przesunięcie terminu przyznania opcji na 15 maja prawdopodobnie doprowadzi do niższej ceny wykonania niż miałoby to miejsce, gdyby opcja została przyznana 7 maja.