Jak banki centralne monetyzują dług rządowy
Z ogłoszeniu w dniu 29 stycznia, aby nawigować do ostatnio do rekordowo ujemnego poziomu 0,135%, poniżej ujemnej stopy rezerwowej banku centralnego na poziomie 0,1%. Ponieważ BOJ kupuje obligacje rządowe po bezprecedensowej rocznej stopie około 80 bilionów jenów, gubernatorowi BOJ, Haruhiko Kurodzie, staje się niezwykle trudne zaprzeczyć, że polityka ta nie jest formą monetyzacji długu rządowego. Poniżej wyjaśniamy, dlaczego. (Zobacz także: Jak działają ujemne stopy procentowe.)
Niezależne banki centralne
Każdy rząd, który emituje własną walutę (np. Nie Grecja), mógłby teoretycznie nadal tworzyć pieniądz bez ograniczeń. Pomysł, że rządy albo muszą opodatkować, albo pożyczać, aby wydawać, jest w rzeczywistości tylko konsekwencją infrastruktury prawnej i instytucjonalnej, którą stworzyliśmy jako społeczeństwo. Mogło być inaczej, ale kiedy prasa monetarna jest w rękach polityków, pokusa zawyżania waluty jest silna.
Istnieje obawa, że nadmierne drukowanie pieniędzy i późniejsze wydatki doprowadzą do inflacji, następnie hiperinflacji, a następnie ostatecznego porzucenia waluty. Ponadto, zakładając ograniczony charakter zasobów ekonomicznych, jeśli rząd ma nieograniczone ilości pieniędzy, mógłby potencjalnie kontrolować wszystkie te zasoby, zasadniczo „ wypierając ” sektor prywatny. Oczywiście jest to dla niektórych problematyczne, a każda próba konkurowania z rządem w wykorzystaniu zasobów prowadzi do licytacji ich ceny. (Zobacz też: Najgorsze hiperinflacje w historii ).
Aby złagodzić te obawy, współczesne rządy przekazały odpowiedzialność za emisję pieniądza niezależnym bankom centralnym, mając nadzieję na oddzielenie względów polityki fiskalnej od polityki pieniężnej . Ponieważ głównym celem banków centralnych jest utrzymanie stabilności cen (zwykle interpretowanej jako niska i stabilna inflacja na poziomie około 2% rocznie), rządy nie mogą polegać na bankach centralnych w zakresie finansowania ich działalności i muszą polegać albo na dochodach z podatków, albo, jak wszyscy inni pożyczać pieniądze na rynkach prywatnych.
Zarabianie na zadłużeniu
Gotowość sektora prywatnego do utrzymywania długu publicznego będzie zależeć od zwrotu i ryzyka tego długu w stosunku do alternatywnych inwestycji. Każdy rząd, który zadłuża się znacznie powyżej tego, co mógłby uzyskać w postaci podatków, jest postrzegany jako nadmiernie ryzykowna inwestycja i prawdopodobnie będzie musiał płacić coraz wyższe stopy procentowe. Zatem polityka fiskalna rządu ma określone ograniczenia rynkowe.
Jednak banki centralne mogą manipulować stopami procentowymi. W rzeczywistości to stopy procentowe są celem, gdy przeprowadzają codzienne operacje otwartego rynku ( OMO ), aby osiągnąć stabilność cen. Bank centralny zazwyczaj stwierdza oprocentowanie cel uważa pomoże to osiągnąć swój cel inflacyjny, a następnie zwiększa lub zmniejsza rezerwy banków komercyjnych poprzez zakupy aktywów – zazwyczaj krótkoterminowe obligacje skarbowe – w celu osiągnięcia tego celu ( QE rozszerzył te zakupy innych aktywów, takich jak MBS, a także długoterminowy dług publiczny).
Bank centralny, kupując obligacje rządowe na rynkach prywatnych, może więc utrzymać niskie stopy procentowe iw pewnym sensie spieniężyć dług publiczny. Jednak te jastrzębi ludzie mają na myśli, gdy mówią o monetyzacji długu publicznego. Mają na myśli to, że banki centralne, wykorzystując swoją moc tworzenia pieniądza, dostosowują się do ogromnych wydatków deficytu przez rząd, zwiększając dług publiczny do poziomu, przy którym nie jest jasne, jak i czy kiedykolwiek zostanie spłacony. Takie posunięcie powoduje, że można się zastanawiać, jak bardzo niezależny jest bank centralny.
Podsumowanie
Na poziomie długu publicznego, który jest więcej niż 230% jej zadłużony kraj na świecie. Przy dochodach z obligacji na ujemnym poziomie rządowi płaci się teraz za pożyczkę. Pobierając odsetki od banków prywatnych od rezerw utrzymywanych w banku centralnym, japoński bank centralny skutecznie przekazuje bogactwo, a tym samym zdolność kontrolowania zasobów gospodarki, z sektora prywatnego do sektora publicznego. Sprowadza się to do „ helikopterowego spadku ” nowych pieniędzy, które są kierowane do gospodarki poprzez obniżki podatków lub bezpośrednie wydatki rządowe. Brzmi bardzo podobnie do monetyzacji długu.
Jednak chociaż potencjał inflacyjny jest niepokojący dla monetarnych jastrzębi, inflacja jest w rzeczywistości zamierzonym celem Kurody. W obliczu presji deflacyjnej, która nęka japońską gospodarkę, Kuroda stwierdził : „Ważne jest, aby pokazać ludziom, że BJ jest mocno zaangażowany w osiągnięcie 2-procentowej inflacji i zrobi wszystko, co w jego mocy, aby to osiągnąć”. Nadal stara się utrzymać główny cel polityki pieniężnej BOJ; tak się składa, że rząd japoński jest jedynym podmiotem gospodarczym, który chce i jest w stanie wydać, tworząc w ten sposób zagregowany popyt, który jest tak bardzo potrzebny. Po prostu nie chce nazywać tego, co robi, „monetyzacją długu” w nadziei, że ludzie nadal będą wierzyć, że BOJ zachowuje przynajmniej odrobinę niezależności.