Jak demografia napędza gospodarkę - KamilTaylan.blog
4 maja 2021 20:43

Jak demografia napędza gospodarkę

Przy określaniu źródeł wzrostu gospodarczego istnieje prosta zależność: tempo wzrostu produktu krajowego brutto (PKB) = tempo wzrostu populacji + stopa wzrostu PKB na mieszkańca, gdzie PKB na mieszkańca to po prostu PKB podzielony przez liczbę ludności.

Relacja Cobba-Douglasa daje inny sposób spojrzenia na ten sam pomysł: zmiana produkcji gospodarczej jest związana ze zmianą zasobów kapitału, zmianą zasobów pracy i zmianą stanu technologii. W obu tych modelach wzrostu gospodarczego ważne jest to, że demografia odgrywa kluczową rolę.

Demograficzny problem, który leży na horyzoncie jest coraz więcej emerytów, którzy, gdy nie jest już na rynku pracy, są jednak oczekiwanych żyć dłuższe życie. Niestety, liczba nowych urodzeń wydaje się być zbyt niska, aby zastąpić tych emerytów na rynku pracy.

Kluczowe wnioski

  • Kluczowym czynnikiem dobrobytu gospodarczego jest rosnąca liczba ludności w wieku produkcyjnym.
  • Liczba ludności w wieku produkcyjnym spada na całym świecie, podczas gdy rośnie liczba ludności w wieku nieprodukcyjnym, co nakłada ciężar opieki na osoby aktualnie pracujące.
  • Pomimo zmniejszającej się populacji siły roboczej światowa gospodarka rozwinęła się dzięki postępowi technologicznemu.
  • Jednak od kryzysu finansowego w 2008 r. Wzrost wydajności w ujęciu rok do roku uległ spowolnieniu.
  • Starzenie się populacji w połączeniu ze spadkiem wskaźnika urodzeń sygnalizuje spadek wzrostu gospodarczego, ale może go zatrzymać wzrost produktywności dzięki technologii.
  • Technologia ma kluczowe znaczenie dla przyszłej produktywności i będzie powoli zastępować niektóre zawody, tak jak już to zrobiła.

Ludność, produktywność i dobrobyt

Wzrost gospodarczy zależy od wzrostu wydajności i zmian liczby osób zatrudnionych. Branże usługowe zdominowały gospodarkę Stanów Zjednoczonych w ciągu ostatnich dziesięcioleci, ale dzięki zwiększonej konkurencji i postępowi technologicznemu wzrost wydajności w sektorze usług maleje. Jednocześnie pokolenie wyżu demograficznego przechodzi na emeryturę, zmieniając demografię siły roboczej.

Na całym świecie populacja w wieku produkcyjnym zaczyna spadać, czasami dramatycznie, tak jak w Japonii. Rosnące koszty utrzymania osób starszych spadną na osoby pozostające na rynku pracy i nadwerężą wysiłki sponsorowane przez rząd, takie jak opieka społeczna i opieka zdrowotna.

Podczas gdy oczekiwana długość życia emerytów rośnie, wskaźniki urodzeń spadły o prawie 50% od lat pięćdziesiątych XX wieku. Kluczowym czynnikiem dobrobytu gospodarczego w krajach rozwiniętych od końca II wojny światowej do lat 80. XX wieku była stale rosnąca liczba ludności w wieku produkcyjnym. Liczba ludności w wieku produkcyjnym w Stanach Zjednoczonych i Europie osiągnęła szczyt w ostatniej dekadzie i ma spaść o prawie pełny procent do roku 2040.



Historycznie rzecz biorąc, narody były świadkami znacznego wzrostu gospodarczego w okresie boomu demograficznego, na przykład w Stanach Zjednoczonych i Imperium Brytyjskim.

Ponadto wskaźnik aktywności zawodowej spadł do najniższego poziomu od lat 70. Ten wskaźnik mówi nam, jaki procent ludzi w kraju jest zatrudnionych lub aktywnie poszukuje pracy. Osoby, które są bezrobotne, ale nie poszukują już aktywnie pracy, nie są uwzględnione w tej liczbie. Obecny niski poziom aktywności zawodowej wskazuje na większą część osób bez pracy, które jej nie szukają.

Wszystkie te czynniki sugerują potencjalny spadek globalnego wzrostu gospodarczego z powodu malejącej liczby pracowników.

Jednym z powodów, dla których światowa gospodarka nadal rośnie pomimo tej złowieszczej prognozy, jest postęp technologiczny, który przyczynił się do wzrostunajwyższa w porównaniu z rzeczywistymi wartościami gospodarczymi.

Nowy Wspaniały Świat

Oczywiste jest, że aby utrzymać wzrost gospodarczy, albo wskaźnik urodzeń musi znacznie wzrosnąć, albo produktywność musi nadal rosnąć. Aby zwiększyć produktywność, pracownicy muszą pracować ciężej lub technologia musi się rozwijać, umożliwiając każdemu pracownikowi wniesienie większej wydajności ekonomicznej bez poświęcania jakości życia.

Dlatego postęp technologiczny leży u podstaw gospodarki przyszłości i rodzajów zawodów, które będą zatrudniać siłę roboczą; możliwość efektywnego współdziałania z technologią, choć ważna teraz, stanie się nadrzędna. Osoby, które nie mają biegłości w programowaniu, sprzęcie komputerowym, sieciach lub innych aspektach sektora IT, stracą na znaczeniu w nowej gospodarce.

Już byliśmy świadkami, jak technologia zastępuje całe kategorie zawodów klasy średniej, takie jak kasjerzy bankowi, biura podróży, maklerzy giełdowi, bibliotekarze, tłumacze i księgowi podatkowi. Są to prace, które prawdopodobnie nie wrócą.

Weźmy jako przykład księgowych uznało, że ich źródła utrzymania są zagrożone.



Ponieważ tradycyjne zawody są zastępowane przez technologię, będzie duże zapotrzebowanie na osoby posiadające umiejętności w zakresie informatyki, informatyki, robotyki i rozwoju sprzętu.

Handel elektroniczny odebrał ogromny udział w rynku tradycyjnym firmom stacjonarnym. Ekonomia współdzielenia i platformy P2P usunęły potrzebę takich elementów, jak hotele, kina i taksówkarze, tworząc alternatywne rynki zbytu dla tych usług lub działań.

Przyszłość tylko przyspieszy ten wzorzec. Google i uniwersytety na całym świecie opracowały samochody bez kierowców, które pewnego dnia wyeliminują potrzebę jakiegokolwiek kierowcy lub szofera. Druk 3D i ulepszenia robotyki obiecują zrewolucjonizować sposób wytwarzania produktów i zmusić firmy do ponownego przemyślenia potrzeby magazynowania i zarządzania nadmiernymi zapasami. Może to tylko przyspieszyć istniejący trend utraty miejsc pracy w produkcji.

Podczas gdy wiele osób straci pracę z powodu technologii, osoby, które wyszkoliły się w odpowiednich umiejętnościach, będą miały przewagę. Będą to pracownicy, którzy nie tylko czują się komfortowo w korzystaniu z technologii, ale także potrafią kodować i rozumieć, jak technologia działa na wylot.

Podsumowanie

Demografia nie przesądza o losach wzrostu gospodarczego, ale z pewnością jest kluczowym wyznacznikiem potencjału wzrostu gospodarczego. Starzenie się społeczeństwa w połączeniu ze spadkiem wskaźnika urodzeń w krajach rozwiniętych wskazuje na spadek przyszłego wzrostu gospodarczego.

Wzrost produktywności może zmniejszyć wpływ takich zmian w populacji, a postęp technologiczny jest idealnym źródłem wzrostu produktywności. Jest to jednak miecz obosieczny: z jednej strony postęp technologiczny zwiększa produktywność, ale jednocześnie może całkowicie wyeliminować miejsca pracy, zwiększając bezrobocie.

To właśnie pracownicy posiadający umiejętności komputerowe i technologiczne będą wyróżniać się w przyszłej gospodarce. Wraz ze zmianą wieku siły roboczej w przyszłości, zmieni się również skład rodzajów zawodów, które zatrudnia gospodarka.