Jak doszło do wielkiej inflacji lat 70
Jest lata 70., a na giełdzie panuje bałagan. Stracił prawie 50% w ciągu 20 miesięcy, a przez blisko dekadę niewiele osób chce mieć coś wspólnego z akcjami. Wzrost gospodarczy jest słaby, co skutkuje rosnącym bezrobociem, które ostatecznie osiąga dwucyfrowe rozmiary.2
Polityka łatwego pieniądza amerykańskiego banku centralnego – mająca na celu generowanie pełnego zatrudnienia na początku lat siedemdziesiątych – również spowodowała wysoką inflację.4 Bank centralny (kiedyś pod innym kierownictwem) zmienił później swoją politykę, podnosząc stopy procentowe do około 20% – liczby uważanej niegdyś za lichwę. Dla branż wrażliwych na stopy procentowe, takich jak budownictwo mieszkaniowe i samochody, rosnące stopy procentowe są przyczyną nieszczęść. Wraz ze wzrostem stóp procentowych wiele osób traci ceny na nowe samochody i domy.
Kluczowe wnioski
- Okresy gwałtownej inflacji występują, gdy ceny towarów i usług w gospodarce nagle rosną, co powoduje erozję siły nabywczej oszczędności.
- W latach siedemdziesiątych XX wieku w Stanach Zjednoczonych odnotowano jedne z najwyższych stóp inflacji w najnowszej historii, a stopy procentowe rosły z kolei do prawie 20%.
- Polityka banku centralnego, porzucenie złotego okna, keynesowska polityka gospodarcza i psychologia rynkowa – wszystko to przyczyniło się do tej dekady wysokiej inflacji.
Straty stóp procentowych
Oto makabryczna historia wielkiej inflacji lat 70., która rozpoczęła się pod koniec 1972 r. I zakończyła się dopiero na początku lat 80. W swojej książce „Zapasy na dłuższą metę: przewodnik po długoterminowym wzroście ” (1994) profesor Wharton Jeremy Siegel nazwał to „największą porażką amerykańskiej polityki makroekonomicznej w okresie powojennym”.
Za wielką inflację obwiniano ceny ropy, spekulantów walutowych, chciwych biznesmenów i chciwych przywódców związkowych. Jest jednak jasne, że przyczyną byłaMoney Mischief: Episodes in Monetary History : Inflacja jest zawsze „fenomenem monetarnym”. Wielka inflacja i recesja, która po niej nastąpiła, zrujnowały wiele przedsiębiorstw i zaszkodziły niezliczonym osobom.11 Co ciekawe, John Connally, sekretarz skarbu powołany przez Nixona, który nie miał formalnego wykształcenia ekonomicznego, ogłosił później upadłość osobistą.
Jednak te niezwykle złe czasy gospodarcze poprzedzał okres, w którym gospodarka kwitła lub wydawała się rozkwitać. Wielu Amerykanów było pod wrażeniem chwilowo niskiego bezrobocia i silnego wzrostu gospodarczego z 1972 roku.2 Dlatego w 1972 roku ponownie wybrali swojego republikańskiego prezydenta Richarda Nixona i swój demokratyczny Kongres; Nixon, Kongres i Rezerwa Federalna ostatecznie ich zawiodły.
Jak i dlaczego
Po inauguracji w 1969 roku, Nixon odziedziczył recesję po Lyndonie Johnsona, który jednocześnie hojnie wydał na Wielkie Społeczeństwo i wojnę w Wietnamie. Kongres, pomimo protestów, zgodził się z Nixonem i nadal finansował wojnę oraz zwiększał wydatki na opiekę społeczną. Na przykład w 1972 roku zarówno Kongres, jak i Nixon zgodzili się na dużą rozbudowę ubezpieczeń społecznych – w samą porę przed wyborami.
Nixon objął urząd jako rzekomy konserwatysta fiskalny. Mimo to jeden z jego doradców zaklasyfikował później Nixonomics jako „konserwatywnych ludzi o liberalnych poglądach”. Nixon utrzymywał deficyty budżetowe, wspierał politykę dochodową i ostatecznie ogłosił, że jest keynesistą.1516
John Maynard Keynes był wpływowym brytyjskim ekonomistą lat trzydziestych i czterdziestych XX wieku. Opowiadał się za rewolucyjnymi środkami: rządy powinny stosować politykę antycykliczną w trudnych czasach, utrzymując deficyty w czasie recesji i depresji. Przed Keynesem rządy w trudnych czasach ogólnie zrównoważyły budżety i czekały na zlikwidowanie źle ulokowanych inwestycji biznesowych, co pozwoliło siłom rynkowym na ożywienie.
Inną gospodarczą kwestią Nixona było narzucenie kontroli płac i cen w 1971 r. Znowu wydawało się, że pracowali w następnym roku wyborczym. Później jednak podsycą one pożary dwucyfrowej inflacji. Po ich usunięciu osoby fizyczne i firmy próbowały nadrobić stracony grunt.
Deficyty Nixona również denerwowały posiadaczy dolara za granicą. Było bieg na dolara, co wielu obcokrajowców i Amerykanie myśl została zawyżona. Wkrótce okazało się, że mają rację. W 1971 roku Nixon zerwał ostatnie połączenie ze złotem, zamieniając dolara amerykańskiego w walutę fiducjarną. Dolar został zdewaluowany, a miliony obcokrajowców posiadających dolary, w tym baronowie naftowi na Bliskim Wschodzie z dziesiątkami milionów petrodolarów, doświadczyli spadku wartości dolarów.
Zwycięskie wybory
Jednak głównym zmartwieniem prezydenta Nixona nie byli posiadacze dolara, deficyty czy nawet inflacja. Obawiał się kolejnej recesji. On i inni, którzy ubiegali się o reelekcję, chcieli rozkwitu gospodarki. Sposobem na osiągnięcie tego, argumentował Nixon, jest wywarcie nacisku na Fed, aby wprowadził niskie stopy procentowe.
Nixon zwolnił prezesa Fed Williama McChesneya Martina i powołał doradcę prezydenta Arthura Burnsa jako następcę Martina na początku 1970 r.20 Chociaż Fed ma być wyłącznie poświęcony polityce kreacji pieniądza, która promuje wzrost bez nadmiernej inflacji, Burns szybko dowiedział się o faktach politycznych życia. Nixon chciał taniego pieniądza : niskich stóp procentowych, które sprzyjałyby wzrostowi w perspektywie krótkoterminowej i sprawiały, że gospodarka wydawała się silna, gdy wyborcy głosowali.
Bo tak powiedziałem!
Publicznie i prywatnie Nixon naciskał na Burnsa. William Greider w swojej książce Secrets of the Temple: How the Federal Reserve Runs The Country donosi, że Nixon powiedział: „W razie potrzeby weźmiemy inflację, ale nie możemy podjąć bezrobocia”. Naród w końcu miał pod dostatkiem obu. Burns i Komitet Otwartego Rynku Fed, który zdecydował o polityce kreacji pieniądza, wkrótce dostarczyli taniego pieniądza.
Klucz pieniądze numer tworzenie, M1, czyli depozyty ogółem kontrolnych, depozyty na żądanie i czeki podróżne, poszedł od $ 228 do $ 249 mld mld w okresie od grudnia 1971 do grudnia 1972 roku, zgodnie z Federal Reserve Board liczb. Dla porównania, w zeszłym roku Martina liczby te wzrosły z 198 miliardów do 206 miliardów dolarów. Sumaliczb M2, mierzących oszczędności detaliczne i niewielkie depozyty, wzrosła jeszcze bardziej do końca 1972 r., Z 710 miliardów dolarów do 802 miliardów dolarów.
To zadziałało w krótkim okresie. Nixon przeprowadził wybory w 49 z 50 stanów. Demokraci z łatwością zorganizowali Kongres. Inflacja była niska, jednocyfrowa, ale wyższa inflacja miała swoją cenę po tym, jak szampan przez cały rok wyborczy był w przenośni wypity.
Zimą 1972 i 1973 roku Burns zaczął martwić się inflacją. W 1973 r. Inflacja wzrosła ponad dwukrotnie do 8,8%. W dalszej części dekady spadłby do 12%. W 1980 roku inflacja wynosiła 14%.5 Czy Stany Zjednoczone miały stać się Republiką Weimarską? Niektórzy uważali, że wielka inflacja to dobra rzecz.
Podsumowanie
Trzeba by innego prezesa Fed i brutalnej polityki ograniczonej ilości pieniędzy – w tym akceptacji recesji – zanim inflacja powróciła do niskiego jednocyfrowego poziomu. Ale w międzyczasie w USA liczba bezrobotnych przekroczyłaby 10%. Pod koniec lat siedemdziesiątych i na początku osiemdziesiątychtrzy miliony Amerykanów było wściekłych.
Niewielu jednak pamięta Burnsa, który w swoich wspomnieniach Reflections of an Economic Policy Maker (1969-1978) obwinia innych za wielką inflację, nie wspominając o katastrofalnej ekspansji monetarnej. Nixon nawet nie wspomina o tym epizodzie banku centralnego w swoich wspomnieniach. Wiele osób, które pamiętają tę straszną epokę, obwinia o to wszystkie kraje arabskie i ceny ropy. Mimo to, Wall Street Journal, przeglądając ten okres w styczniu 1986 roku, powiedział: „OPEC przypisał sobie całą zasługę za to, co Stany Zjednoczone zrobiły sobie głównie”.