5 maja 2021 4:10

Śmierć parkietu

Dla wielu ludzi nawet słowa „giełda” przywołują obrazy mężczyzn odzianych w dziwne kurtki, gorączkowo gestykulujących i wrzeszczących do siebie nawzajem, szybko bazgrujących na swoich poduszkach. Choć przesadzone i uproszczone, tak funkcjonowało wiele giełd (czy to akcji, opcji, czy kontraktów futures ). Jednak w coraz większym stopniu handel ludzkimi podłogami staje się reliktem przeszłości, ponieważ giełdy stają się wirtualne, a handlowcy prowadzą działalność za pośrednictwem bezosobowych terminali komputerowych i telefonów.

Z praktycznie całym rozmachem po stronie handlu elektronicznego – nie doszło do poważnego przejścia z systemu elektronicznego z powrotem na starą metodę – czy jest dużo przyszłości dla handlowców lub interakcji międzyludzkich?

Open Outcry – poprzednio jedyna gra w mieście Biorąc pod uwagę, że handel akcjami i towarami wyprzedza wynalezienie telegrafu, telefonu lub komputera o setki lat, jest dość oczywiste, że bezpośredni handel ludźmi był standardowym sposobem prowadzenia interesów długi czas. Niektóre wymiany rozpoczęły się jako niewiele więcej niż nieformalne spotkania lokalnych biznesmenów o wspólnych zainteresowaniach (na przykład kupujący i sprzedający zboże). Z czasem jednak funkcje te stały się bardziej regularne i wyspecjalizowane, a zaangażowane osoby opracowały wspólne zasady i polityki. Ostatecznie zakończyło się to utworzeniem otwartych rynków oburzenia dla instrumentów finansowych, takich jak akcje, obligacje, opcje i kontrakty terminowe. Zasady i procedury różniły się w zależności od giełdy, ale wszyscy mieli parkiet (czasami nazywany „dołem”), na którym członkowie prowadzili swoje interesy. (Aby uzyskać więcej, zobacz Narodziny giełd ).

Handel był kiedyś dość spokojną i uporządkowaną sprawą – handlowcy siedzieli przy biurkach i podchodzili do innych handlowców, aby robić interesy – ale wraz z rozwojem biznesu interakcja się zmieniła. W końcu biurka zniknęły, a spokojny i spokojny handel został zastąpiony czasami szalonymi wrzaskami i gestami, ze szczególnymi sygnałami ręcznymi do kupowania, sprzedawania i liczb.

Powstanie maszyn Chociaż ruchliwy parkiet może wydawać się chaosem dla niewtajemniczonych, przez większość czasu działał zaskakująco dobrze. Ostatecznie jednak firmy członkowskie i klienci zaczęli dostrzegać, jakie technologie mogą im zaoferować, szczególnie pod względem szybszej realizacji i niższych wskaźników błędów.

Instinet był pierwszą dużą alternatywą elektroniczną, która powstała w 1967 roku. Dzięki Instinet klienci (tylko instytucje) mogli ominąć parkiety giełdowe i zachowywać poufność. Instinet był powolnym hodowcą, dopiero w latach 80-tych XX wieku, ale stał się znaczącym graczem obok takich firm jak Bloomberg i Archipelago (przejęte przez NYSE w 2006 roku).

Nasdaq powstał w 1971 roku, ale tak naprawdę nie rozpoczął się jako elektroniczny system transakcyjny – był to po prostu zautomatyzowany system notowań, który pozwalał brokerom-dealerom zobaczyć ceny oferowane przez inne firmy (a transakcje były następnie obsługiwane przez telefon). Ostatecznie Nasdaq dodał inne funkcje, takie jak automatyczne systemy transakcyjne. W następstwie krachu w 1987 r., Kiedy niektórzy animatorzy rynku odmówili odebrania telefonu, uruchomiono System realizacji małych zamówień, umożliwiający elektroniczne wprowadzanie zamówień. (Aby uzyskać więcej, zobacz Poznajemy giełdy ).

Podążyły inne systemy. Globex CME pojawił się w 1992 r., Eurex zadebiutował w 1998 r., A wiele innych giełd przyjęło własne systemy elektroniczne.

Biorąc pod uwagę zalety systemów elektronicznych i preferencje klientów do nich, bardzo duży procent giełd światowych przeszedł na tę metodę. London Stock Exchange był jednym z pierwszych głównych giełdach, aby przełączyć, dzięki czemu konwersja w 1986. Borsa Italiana, a następnie w 1994 roku, Toronto Stock Exchange włączony w 1997 roku i Tokyo Stock Exchange przełączone na all-handlu elektronicznego w 1999. Po drodze wiele głównych giełd kontraktów terminowych i opcji również dokonało zmiany. (Aby uzyskać więcej informacji, zobacz Globalny rynek akcji elektronicznych).

W tym momencie Stany Zjednoczone są mniej więcej osamotnione w utrzymywaniu otwartej wymiany protestów. Główne giełdy towarów i opcji, takie jak NYMEX, Chicago Merc, Chicago Board of Trade i Chicago Board Options Exchange, używają otwartego protestu, podobnie jak New York Stock Exchange. Jednak we wszystkich tych przypadkach istnieją elektroniczne alternatywy, z których klienci mogą korzystać, a większość wolumenu, choć niekoniecznie większość wolumenu w dolarach, jest obsługiwana w ten sposób. Poza Stanami Zjednoczonymi Londyńska Giełda Metali jest największą giełdą wciąż używającą otwartego oburzenia.

Co jest lepsze? Może się wydawać intuicyjne lub oczywiste, że handel elektroniczny jest lepszy od otwartego protestu. Z pewnością komputery są szybsze, tańsze, bardziej wydajne i mniej podatne na błędy w rutynowych transakcjach – chociaż poziom błędów w otwartym obrocie jest zaskakująco niski. Co więcej, komputery są przynajmniej teoretycznie lepsze dla organów regulacyjnych w tworzeniu ścieżek danych, które można śledzić w przypadku podejrzeń o nielegalną działalność.

To powiedziawszy, handel elektroniczny nie jest doskonały, a otwarte oburzenie ma kilka unikalnych cech. Ze względu na czynnik ludzki handlowcy, którzy potrafią „czytać” ludzi, mogą mieć przewagę, jeśli chodzi o wychwytywanie niewerbalnych wskazówek dotyczących motywów i intencji kontrahentów. Być może analogicznie do świata pokera, są gracze, którzy rozwijają się tak samo czytając graczy, jak grając na kursy – a handel elektroniczny usuwa te sygnały z równania.

Co dziwne, interakcja między ludźmi jest często lepsza w przypadku złożonych transakcji. Wiele transakcji wysyłanych na parkiet w CBOE i innych otwartych giełdach protestów jest złożonych lub niezwykle dużych. Wykwalifikowani brokerzy często mogą uzyskać lepszą realizację (lepszą wycenę), „pracując nad zleceniem” z innymi handlowcami – jest to coś, czego systemy elektroniczne generalnie nie radzą sobie tak dobrze. (Dowiedz się o sposobach inwestowania na rynkach zagranicznych o niższym ryzyku. Więcej informacji można znaleźć w artykule Bezpieczne granie na zagranicznych rynkach akcji ).

Przyszłość parkietu Pomimo potencjalnych korzyści, jakie handel na parkiecie może zaoferować niektórym klientom, marsz handlu elektronicznego wydaje się nieubłagany. Bardzo duży odsetek transakcji na akcjach jest już obsługiwanych w ten sposób i wydaje się, że nikt nie chce wracać do starych metod. To powiedziawszy, o ile członkowie uważają, że handlowcy podłogowi zapewniają użyteczną usługę, a sami traderzy zarabiają wystarczająco dużo, aby nadal się pojawiać, może nie być zbytniego nacisku, aby się ich pozbyć. Inaczej mówiąc, nikogo dziś nie krzywdzą swoją obecnością, więc po co ich wypędzać, skoro chcą zostać?

Niemniej jednak, parkiet twarzą w twarz jest prawie martwy. Handel elektroniczny dominuje w całym świecie finansowym, a ponieważ wpływ dużych instytucji na wzorce handlu wydaje się tylko dalej wzrastać, wydajność i szybkość sieci komputerowych sprawia, że ​​są one głęboko zakorzenioną częścią infrastruktury handlowej. (Aby uzyskać więcej, zobacz historię giełdy w Toronto ).