5 maja 2021 4:03

Reguła Taylora: ekonomiczny model polityki pieniężnej

Dyskrecja Versus Regulaminu Polityka w praktyce.” Sugeruje, w jaki sposób banki centralne powinny zmieniać stopy procentowe, aby uwzględnić inflację i inne warunki gospodarcze.

Reguła Taylora sugeruje, że Rezerwa Federalna powinna podnosić stopy, gdy inflacja jest powyżej celu lub gdy wzrost produktu krajowego brutto (PKB) jest zbyt wysoki i przekracza potencjał. Sugeruje również, że Fed powinien obniżać stopy, gdy inflacja jest poniżej celu lub gdy wzrost PKB jest zbyt wolny i poniżej potencjału.

Tło Reguły Taylora

Na początku lat 90. Taylor działał z wiarygodnymi założeniami, że Rezerwa Federalna określała przyszłe stopy procentowe na podstawie teorii racjonalnych oczekiwań makroekonomicznych. Jest to model retrospektywny, który zakłada, że ​​jeśli pracownicy, konsumenci i firmy mają pozytywne oczekiwania co do przyszłości gospodarki, to stopy procentowe nie wymagają korekty.

Taylor zauważył, że problem z tym modelem polega nie tylko na tym, że jest on retrospektywny, ale także nie uwzględnia długoterminowych perspektyw gospodarczych. Ta sytuacja doprowadziła do powstania Reguły Taylora.

Od samego początku Reguła Taylora służyła nie tylko jako miernik stóp procentowych, inflacji i poziomu produkcji, ale także jako przewodnik do mierzenia odpowiednich poziomów podaży pieniądza.

Wzór reguły Taylora

Produkt Reguły Taylora składa się z trzech liczb: stopy procentowej, stopy inflacji i stopy PKB, wszystkie oparte na stopie równowagi w celu określenia właściwej równowagi dla stopy procentowej prognozowanej przez władze monetarne.

Ta formuła sugeruje, że różnica między nominalną stopą procentową a rzeczywistą stopą procentową to inflacja. Rzeczywiste stopy procentowe uwzględniają inflację, podczas gdy stopy nominalne nie. Aby porównać stopy inflacji, należy przyjrzeć się czynnikom, które ją napędzają.

Trzy czynniki napędzające inflację

Ceny i inflacja zależą od trzech czynników: wskaźnika cen konsumpcyjnych (CPI), cen producentów i wskaźnika zatrudnienia. W dzisiejszych czasach większość krajów patrzy na indeks cen konsumpcyjnych jako całość, a nie na bazowy CPI. Ta metoda pozwala obserwatorowi spojrzeć na całościowy obraz gospodarki pod względem cen i inflacji, ponieważ bazowy CPI nie obejmuje cen żywności i energii.

Rosnące ceny oznaczają wyższą inflację, więc Taylor zaleca uwzględnienie stopy inflacji w okresie jednego roku (lub czterech kwartałów), aby uzyskać pełny obraz.

Zaleca, aby realna stopa procentowa była 1,5 raza wyższa niż stopa inflacji. Opiera się to na założeniu stopy równowagi, która uwzględnia faktyczną stopę inflacji w stosunku do oczekiwanej stopy inflacji. Taylor nazywa to równowagą, stanem ustalonym 2%, co odpowiada stopie około 2%. Ale to tylko część równania – należy również uwzględnić wynik.

Aby właściwie zmierzyć inflację i poziomy cen, zastosuj średnią ruchomą różnych poziomów cen w celu określenia trendu i wygładzenia fluktuacji. Wykonaj te same funkcje na miesięcznym wykresie stóp procentowych. Postępuj zgodnie z kursem funduszy zasilanych, aby określić trendy.

Określanie całkowitej produkcji ekonomicznej

Całkowita produkcja gospodarcza może być określona przez produktywność, udział siły roboczej i zmiany w zatrudnieniu. W celu obliczenia reguły Taylora porównujemy produkcję rzeczywistą z produkcją potencjalną.

Reguła Taylora patrzy na PKB w kategoriach realnego i nominalnego PKB lub tego, co Taylor nazywa rzeczywistym i trendowym PKB. Uwzględnia deflater PKB, który mierzy ceny wszystkich towarów wyprodukowanych w kraju. Robimy to, dzieląc nominalny PKB przez realny PKB i mnożąc tę ​​liczbę przez 100.

Odpowiedzią jest liczba realnego PKB. Deflujemy nominalny PKB do prawdziwej liczby, aby w pełni zmierzyć całkowitą produkcję gospodarki.

Kiedy inflacja jest na celu, a PKB rośnie na swoim potencjale, mówi się, że stopy są neutralne. Model ten ma na celu stabilizację gospodarki w krótkim okresie i stabilizację inflacji w długim okresie.

Reguła Taylora i bańki aktywów

Niektórzy sądzili, że to bank centralny jest – przynajmniej częściowo – winny za kryzys mieszkaniowy w latach 2007-2008. Twierdzą, że stopy procentowe były utrzymywane na zbyt niskim poziomie w latach następujących po bańce internetowej i prowadzącej do krachu na rynku nieruchomości w 2008 roku.

To właśnie powoduje  bańki aktywów, więc stopy procentowe muszą ostatecznie zostać podniesione, aby zrównoważyć inflację i poziom produkcji. Kolejnym problemem baniek aktywów jest wzrost podaży pieniądza znacznie wyższy niż jest to konieczne do zrównoważenia gospodarki cierpiącej z powodu inflacji i nierównowagi produkcji.

Gdyby w tym czasie bank centralny przestrzegał reguły Taylora, która wskazywała, że ​​stopa procentowa powinna być znacznie wyższa, bańka mogłaby być mniejsza, ponieważ mniej ludzi byłoby zachęconych do kupowania domów.