5 maja 2021 1:19

Podstawa do inwestowania w przemyśle technologicznym

Sektor technologii jest nieuchronnie ogromną szansą inwestycyjną zarówno dla korporacji w Ameryce, jak i dla Wall Street. Jest to największy pojedynczy segment rynku, wyprzedzając wszystkie inne (w tym sektor finansowy i sektor przemysłowy). Firmy technologiczne są przede wszystkim kojarzone z innowacjami i wynalazkami. Inwestorzy oczekują znacznych nakładów na badania i rozwój  ze strony firm technologicznych, ale także stałego strumienia wzrostu napędzanego szeregiem innowacyjnych nowych produktów, usług i funkcji.

Dlaczego branża technologiczna jest ważna

Te produkty i usługi są następnie rozpowszechniane w całej gospodarce. Nie ma sektora nowoczesnej gospodarki, którego technologia nie dotyka i który nie polega na sektorze technologii w celu poprawy jakości, produktywności i / lub rentowności.

Technologia wyróżnia się również zaciekłą konkurencją i szybkimi cyklami starzenia. Chociaż przykłady były używane tak często, że stały się banalne, niemniej jednak faktem jest, że komputery zajmowały całe pokoje, 16 GB miejsca na dysku twardym było całkowicie wystarczające dla tabletu, a telefony komórkowe używane do otwierania i zamykania. Dzięki ciągłemu dążeniu do dostosowywania się i pokonywania konkurentów dzięki nowym produktom, żadna firma nie może spać spokojnie przez długi czas w sektorze technologicznym.

Ten szybki cykl starzenia oznacza, że ​​zwycięzcy i przegrani w technologii niekoniecznie utrzymują te pozycje przez długi czas. Firma Microsoft została założona w 1975 roku i po dominacji w oprogramowaniu dla komputerów musiała nadrobić zaległości w przestrzeni mobilnej. Podobnie Apple został pozostawiony na śmierć w latach 90., ale wrócił do wigoru dzięki swoim innowacyjnym produktom na smartfony. Co więcej, ta dynamika i imponujący wzrost sprawiają, że technologia jest sektorem, który musi rozważyć praktycznie każdy inwestor kapitałowy.

Wewnątrz ogromnego i nieporęczny świecie technologii, możliwe jest, aby spojrzeć na czterech głównych sektorach: „mega” półprzewodników, oprogramowania, sieci i sprzętu. Chociaż nie każda firma technologiczna pasuje do jednego z tych czterech gigantycznych sektorów, większość to robi i jest to przydatny sposób mówienia o całym sektorze.

Oprogramowanie

Bez oprogramowania, niewiele się dzieje we współczesnym świecie. Oprogramowanie jest wszędzie i jest obecne w krytycznych komponentach wszystkiego, od rozruszników serca po samochody, ale żadne z tych urządzeń nie może zrobić wiele bez oprogramowania. W związku z tym nie jest zaskakujące, że oprogramowanie to również ogromny przemysł – rzędu setek miliardów.

Oprogramowanie samo w sobie nie jest zauważalnie cykliczne, poza szerszymi cyklami koniunkturalnymi, które dominują w biznesie. Kiedy nadchodzi recesja, firmy zazwyczaj ograniczają swoje budżety technologii informatycznych (IT) i ograniczają zakupy oprogramowania. Tymczasem, gdy zaczyna się powrót do zdrowia, jest odwrotnie.

Oprogramowanie praktycznie nie wymaga infrastruktury i jest trudne do ochrony patentami lub prawami autorskimi w jakimkolwiek skutecznym stopniu. W rezultacie małe start-upy z innowacyjnymi nowymi produktami mogą pojawić się praktycznie z dnia na dzień i bez ostrzeżenia. Chociaż reputacja dostawcy oprogramowania i możliwość zapewnienia wsparcia po sprzedaży są czynnikami konkurencyjnymi i potencjalnymi barierami, jest to jednak jedna z najbardziej płodnych kategorii dla tworzenia nowych firm i wprowadzania nowych produktów.

Na przykład przetwarzanie w chmurze umożliwia kilku firmom oferowanie oprogramowania jako aplikacji na żądanie (zazwyczaj za pośrednictwem Internetu lub sieci zamkniętej), w przeciwieństwie do kodu faktycznie znajdującego się na serwerach i dyskach twardych poszczególnych klientów. To „oprogramowanie jako usługa” ma poważne konsekwencje dla rozwoju, dystrybucji i funkcjonalności wartej wiele miliardów dolarów branży między dostawcami oprogramowania a użytkownikiem końcowym.

Sieć i Internet

Networking, wielkie i małe, jest prawdopodobnie największym tech innowacja od mikroprocesora. Stworzenie sieci nie tylko znacznie poprawiło wydajność w firmach, ale sam internet (jedna gigantyczna sieć) ułatwił poważne zmiany w handlu i stał się podstawą całkowicie nowych modeli biznesowych, takich jak bankowość mobilna i oprogramowanie jako usługa  (SaaS). Tworzenie sieci jest pod wieloma względami podsektorem innych megasektorów; wymaga sprzętu (który wymaga chipów) i oprogramowania do działania. To powiedziawszy, jest wystarczająco duży i wystarczająco ważny, aby stać samodzielnie.

Mówiąc najogólniej, inwestorzy mogą podzielić swoją uwagę na firmy skupiające się na konsumentach (B2C, business-to-customer ) i te, które koncentrują się na biznesie „za kulisami” pomiędzy biznesami (B2B, business-to-business ). Jednak w wielu przypadkach firmy takie jak Amazon, Facebook i Google zacierają te granice.

W 2017 r. Sam handel elektroniczny w USA oszacowano na około 450 miliardów dolarów rocznych przychodów, co nie obejmowało wartości z elektronicznego transferu środków, marketingu, wymiany danych lub zarządzania łańcuchem dostaw online.

Sprzęt komputerowy

Sprzęt nie dostać tyle samo szacunku, że cieszył się w poprzednich dekadach, ale wciąż jest kluczową częścią świata technologii. Chociaż oprogramowanie w coraz większym stopniu powiela funkcje wielu elementów sprzętu, nadal istnieje duży rynek dla wielu typów sprzętu, a sektor nie jest tak przestarzały, jak wielu sądzi. Sieci firmowe i sam Internet działają tylko dzięki ogromnemu kręgosłupowi sprzętu, a oprogramowanie jest ostatecznie tylko zestawem instrukcji; musi być „coś” do poinstruowania i wykonania tych instrukcji.

Komputery przekształciły się w oszałamiającą gamę urządzeń, od samojezdnych samochodów po urządzenia mobilne, które mogą zasadniczo powielać i zastępować wiele funkcji komputerów osobistych. Nowe ekscytujące produkty, takie jak zestawy słuchawkowe do rzeczywistości wirtualnej i akcesoria do noszenia, mogą zrewolucjonizować sprzęt konsumencki, a intensywne wymagania użytkowników dotyczące technologii informatycznych mogą napędzać ciągłe innowacje w routerach, serwerach i urządzeniach do przechowywania danych.

Mówiąc bardziej szczegółowo, sprzęt można podzielić na wiele podsektorów, w tym sprzęt komunikacyjny, komputery i urządzenia peryferyjne, sprzęt sieciowy, instrumenty techniczne i elektronikę użytkową. Niestety, inwestorzy mogą uznać, że niektóre z tych segmentów są arbitralne lub niekompletne; czy zaawansowane elektroniczne systemy obronne należą do tradycyjnej kategorii lotniczej / obronnej, czy też są to sprzęt technologiczny? W konsekwencji inwestorzy nie powinni zbytnio polegać na etykietach przy podejmowaniu decyzji, co jest, a co nie ma być uważane za „sprzęt”.

Półprzewodniki

Półprzewodniki u podstaw praktycznie wszystko w technologii. Przemysł półprzewodników sam w sobie jest ogromnym rynkiem, ale uważa się, że umożliwia on czterokrotnie więcej produktów fizycznych, które są oparte na tych półprzewodnikach. Uwzględnij wszystkie inne typy produktów i usług, które przynajmniej w sposób dorozumiany zależą od półprzewodników (co może zrobić oprogramowanie bez drona z chipem lub smartwatcha?), I prawdopodobnie jest to oś, wokół której obraca się technologia.

Istnieje wiele typów i kategorii półprzewodników. Układy scalone można podzielić na obwody analogowe, cyfrowe i obwody sygnałów mieszanych, ale częściej omawia się układy pod kątem ich ostatecznych funkcji – takich jak zarządzanie energią, mikroprocesory, mikrokontrolery, czujniki i wzmacniacze.

Chociaż półprzewodniki są wszechobecne, branża jest wysoce cykliczna i podlega cyklowi boomu i załamania w zakresie zamówień i budowy mocy produkcyjnych. Pomimo tej cykliczności najważniejsza dla firm z branży półprzewodników jest możliwość projektowania doskonałych produktów (więcej funkcji na chip, mniejsze zużycie energii, większa niezawodność itp.) W najlepszej cenie.

Co powinni oglądać inwestorzy

Jedną z innych podstawowych prawd dotyczących akcji jest to, że akcje spółek technologicznych często mają wyższe premie niż prawie jakakolwiek inna kategoria rynkowa. Teoretycznie ten wysoki poziom wyceny jest uznaniem ponadprzeciętnych stóp wzrostu, jakie odnotowują odnoszące sukcesy firmy technologiczne. W praktyce jednak nawet spółki, którym się nie udało, mogą przeprowadzać solidne wyceny aż do momentu, w którym rynek rezygnuje z tych perspektyw wzrostu.

Technologia ma również ponadprzeciętną liczbę spółek publicznych, które nie generują jeszcze zysków ani przepływów pieniężnych. Brak osiągnięć zmusza inwestorów do stosowania domysłów przy tworzeniu modeli wyceny zdyskontowanych przepływów pieniężnych.

Inwestorzy mogą liczyć na to, że badania i staranność opłaca się w sektorze technologicznym. Zrozumienie produktów firmy (zwłaszcza ich zalet i wad) oraz produktów jej rywali może przynieść przewagę inwestycyjną. Oczywiście jest to sektor, w którym szczegóły mają znaczenie.

To, czy inwestorzy powinni zajmować się wycenami w sektorze technologicznym, jest przedmiotem ciągłej debaty. Z pewnością są inwestorzy, którzy poradzili sobie dobrze, śledząc wzrost i inwestując w liderów kategorii (lub pojawiające się zagrożenia dla status quo) oraz zwinnie przechodząc od firmy do firmy, niezależnie od wyceny. Z drugiej strony inwestorzy, którzy nie są tak zwinni, jak sądzą lub błędnie oceniają konkurencję, znajdują się w posiadaniu bardzo drogich akcji, bez żadnej wartości, która mogłaby ich wesprzeć.

Podsumowanie

Niektórzy inwestorzy nadal trzymają się z daleka od całej przestrzeni technologicznej i uważają ją za nieprzeniknioną i irracjonalną. Biorąc jednak pod uwagę wszechobecność technologii, jest to pogląd znacznie samoograniczający się, który odcina jeden z najbardziej dynamicznych i potężnych silników współczesnych gospodarek. Zatem lepszym kompromisem może być po prostu zainwestowanie czasu w dokładne badania i samokształcenie, aby inwestować tam, gdzie wyceny mają sens.