Paradoks oszczędności
Jaki jest paradoks oszczędzania?
Paradoks oszczędności lub paradoks oszczędności to teoria ekonomiczna, która zakłada, że osobiste oszczędności stanowią przeszkodę netto dla gospodarki w czasie recesji. Teoria ta opiera się na założeniu, że ceny nie są jasne lub że producenci nie dostosowują się do zmieniających się warunków, wbrew oczekiwaniom klasycznej mikroekonomii. Paradoks gospodarności spopularyzował brytyjski ekonomista John Maynard Keynes.
Kluczowe wnioski
- Paradoksem gospodarności jest teoria ekonomiczna, która twierdzi, że osobiste oszczędności mogą mieć szkodliwy wpływ na ogólny wzrost gospodarczy. Opiera się na obiegu w gospodarce, w którym bieżące wydatki wpływają na przyszłe wydatki.
- Wzywa do obniżenia stóp procentowych, aby zwiększyć poziom wydatków w czasie recesji gospodarczej.
- Krytycy tej teorii twierdzą, że ignoruje ona prawo Saya, które wzywa do inwestowania w dobra kapitałowe, zanim można będzie osiągnąć jakikolwiek poziom wydatków, i nie uwzględnia inflacji ani deflacji w cenach.
Zrozumienie paradoksu oszczędzania
Według teorii Keynesa właściwą odpowiedzią na recesję gospodarczą są większe wydatki, większe podejmowanie ryzyka i mniejsze oszczędności. Keynesiści uważają, że gospodarka, która znajduje się w recesji, nie produkuje na pełnych obrotach, ponieważ niektóre z jej czynników produkcji (ziemia, praca i kapitał) są bezrobotne.
Keynesiści argumentują również, że konsumpcja lub wydatki napędzają wzrost gospodarczy. Tak więc, mimo że ograniczanie konsumpcji w trudnych czasach dla osób indywidualnych i gospodarstw domowych ma sens, jest to zła recepta dla większej gospodarki.
Spadek zagregowanych wydatków konsumenckich może zmusić przedsiębiorstwa do jeszcze mniejszej produkcji, pogłębiając recesję. Ten rozdźwięk między racjonalnością indywidualną i grupową jest podstawą paradoksu oszczędności. Przykładem tego był okres Wielkiej Recesji, która nastąpiła po Rezerwa Federalna obniżyła stopy procentowe w celu pobudzenia wydatków w gospodarce amerykańskiej.
Pierwszy konceptualny opis paradoksu gospodarności mógł zostać napisany w „Bajce o pszczołach” Bernarda Mandeville’a (1714). Mandeville opowiadał się za zwiększeniem wydatków jako kluczem do dobrobytu, a nie oszczędnościami. Keynes przypisał tę koncepcję Mandeville’owi w swojej książce „Ogólna teoria zatrudnienia, odsetek i pieniędzy” (1936).
Model ekonomiczny przepływu kołowego
Keynes pomógł ożywić model gospodarki o obiegu zamkniętym. Teoria ta głosi, że wzrost bieżących wydatków wpływa na przyszłe wydatki. Bieżące wydatki w końcu skutkują większymi dochodami dla obecnych producentów. Ci producenci racjonalnie wykorzystują swoje nowe dochody, czasami rozszerzając działalność i zatrudniając nowych pracowników; ci nowi pracownicy uzyskują nowe dochody, które następnie mogą zostać wydane.
Aby zwiększyć bieżące wydatki, Keynes opowiedział się za obniżeniem stóp procentowych w celu obniżenia obecnych stóp oszczędności. Keynes powiedział, że jeśli niskie stopy procentowe nie spowodują zwiększenia zadłużenia i wydatków, rząd mógłby zaangażować się w wydatki deficytowe, aby wypełnić tę lukę.
Ograniczenia paradoksu oszczędności
Model przepływu okrężnego ignoruje lekcję prawa Saya, zgodnie z którą towary muszą zostać wyprodukowane, zanim będą mogły zostać wymienione. Maszyny kapitałowe, które napędzają wyższy poziom produkcji, wymagają dodatkowych oszczędności i inwestycji. Model przepływu okrężnego działa tylko w ramach bez dóbr kapitałowych.
Ponadto teoria ignoruje potencjał inflacji lub deflacji. Jeżeli wyższe bieżące wydatki spowodują, że przyszłe ceny będą rosły zgodnie, przyszła produkcja i zatrudnienie pozostaną bez zmian. Podobnie, jeśli obecna oszczędność podczas recesji zmusza przyszłe ceny do spadku, przyszła produkcja i zatrudnienie nie muszą spadać, jak przewidział Keynes.
Wreszcie, paradoks gospodarności pomija możliwość pożyczania przez banki zaoszczędzonych dochodów. Kiedy niektórzy ludzie zwiększają swoje oszczędności, stopy procentowe zwykle spadają, a banki udzielają dodatkowych pożyczek.
Keynes odpowiedział na te zarzuty, argumentując, że prawo Saya było błędne, a ceny są zbyt sztywne, aby skutecznie je dostosować. Ekonomiści są podzieleni co do sztywnych cen. Powszechnie przyjmuje się, że Keynes w swoim obaleniu błędnie przedstawił prawo Saya.
Przykłady paradoksu oszczędności
Ivan jest właścicielem fabryki produkującej części do komputerów. Fabryka jest jednym z największych pracodawców w mieście XYZ. Planował zwiększyć swoje moce produkcyjne, instalując więcej maszyn i zatrudniając nowych pracowników.
Jednak nadchodzi recesja i Ivan wraca do trybu oszczędzania. On zwalnia pracowników i zaprzestaje obsługi maszyn w czasie nocy. Bezrobotni pracownicy fabryki, którzy nie mają dochodów do wydania, również zaczynają oszczędzać, zmniejszając popyt na towary produkowane przez fabrykę Iwana. Bezrobotni pracownicy fabryk zwiększają również ogólne wydatki miasta na świadczenia socjalne, a jego gospodarka słabnie.
Rzeczywistym przykładem paradoksu oszczędności podczas Wielkiej Recesji był przypadek 25-29-latków, którzy wprowadzili się do rodziców. Odsetek takich osób wzrósł z 14% w 2005 r. Do 19% w 2011 r. Chociaż ta przeprowadzka pomogła rodzinom zaoszczędzić pieniądze na czynszu i innych wydatkach, spowodowała szacowane szkody w gospodarce sięgające nawet 25 miliardów dolarów rocznie.