4 maja 2021 18:24

Raport ekonomiczny: Porównaj i porównaj Indie i Brazylię

Indie kontra Brazylia: przegląd

Indie i Brazylia są gospodarkami wartymi wiele bilionów dolarów i należą do najczęściej cytowanych krajów BRIC,  wraz z Rosją i Chinami. Chociaż oba należą do najczęściej obserwowanych rynków wschodzących, losy gospodarcze Brazylii i Indii zdają się zmierzać różnymi drogami. Indie powinny nadal zdobywać uznanie na Brazylii, chyba że kraj Ameryki Południowej stanie przed trudnymi wyzwaniami politycznymi i gospodarczymi.

Kluczowe wnioski

  • Indie i Brazylia są ważnymi gospodarkami rozwijającymi się, częścią krajów BRIC, z dużą populacją i bogactwem zasobów naturalnych.
  • Chociaż każdy z nich ma ogromny potencjał, kilka ograniczeń stoi na drodze do stabilnego wzrostu i dobrobytu dla wszystkich.

Indie

Indie, kraina różnorodności i interesujących możliwości, pozostają wysoko na liście miejsc do inwestowania przez międzynarodowych inwestorów i firmy. Jest to największa demokracja na świecie i może się pochwalić dynamiczną gospodarką w wielu dziedzinach, w tym w technologii i sektorze usług. Z wieloma pozytywami – dużą populacją, stabilnym rządem w centrum, rosnącymi rezerwami walutowymi, rynkami kapitałowymi o wysokiej wartości – Indie wydają się być na dobrej ścieżce wzrostu, oczekując dwucyfrowego tempa wzrostu.

Jednak niewydolność regulacyjna, korupcja, powolne tempo wzrostu w ciągu ostatniej dekady, biurokratyczna biurokracja w zakładaniu i prowadzeniu firm, naciski polityczne i duże obciążenia finansowe wynikające z  dotacji to tylko niektóre z wyzwań stojących przed gospodarką i środowiskiem biznesowym Indii. Chociaż Indie są bogate, nadal istnieje duża bieda, a nierówności pozostają wysokie.

Brazylia

Brazylia to największa gospodarka Ameryki Południowej. Kraj ma wiele do zaoferowania, ponieważ ma mnóstwo zasobów naturalnych i ludzi, którzy zasilają swoją siłę roboczą. Jednak, jak pokazały ostatnie negatywne wydarzenia gospodarcze, obfitość tych rzeczy niekoniecznie oznacza wysokie dochody dla obywateli. Zasoby te muszą być odpowiednio zarządzane i rozwijane. Brazylia ma niektóre z podstawowych elementów tego, czego potrzeba, aby wzmocnić swoją gospodarkę, ale jeśli chce naprawdę poprawić życie swoich obywateli, będzie musiała zwiększyć produktywność i zwiększyć swoją międzynarodową konkurencyjność.

W ostatnich latach gospodarka Brazylii doświadczyła pewnych problemów. Kraj jest uzależniony od handlu towarami napędzanego eksportem, a spowolnienie chińskiego popytu na te produkty jest uderzeniem pioruna. Z drugiej strony wojna handlowa między Chinami a Stanami Zjednoczonymi zwiększyła popyt na brazylijski eksport rolnictwa i zasobów naturalnych.

Dla inwestorów w brazylijskie akcje szkoda ta jest od kilku lat rozwijającą się katastrofą. Na przykład, fundusz ETF iShares MSCI Brazil spadł o 75% z wysokiego poziomu w 2011 r. Do niskiego poziomu w połowie grudnia 2015 r. Wiele funduszy hedgingowych i  inwestorów instytucjonalnych  zrezygnowało i porzuciło starą tezę o Brazylii jako kraju renesansu prowadzącym do Ameryki Łacińskiej. lepsze czasy.

Porównanie wzrostu gospodarczego

Według countryeconomy.com gospodarka Indii, mierzona łącznym produktem krajowym brutto (PKB), jest większa niż brazylijska. Dzieje się tak głównie dlatego, że populacja Indii, która osiągnęła 1,34 miliarda w 2015 r., Jest znacznie większa niż w Brazylii i wynosi 210 milionów w 2018 r. Jednak w przeliczeniu na mieszkańca Brazylia jest znacznie bogatsza. Szacunkowy PKB na mieszkańca w Brazylii wyniósł 8919 USD w 2018 r., Czyli około cztery i pół razy więcej niż w Indiach, gdzie PKB na mieszkańca wynosi 2,009 USD.

Wydaje się, że większa ekspozycja na rynki międzynarodowe napędza wzrost Indii. Według danych Banku Światowego około 19% indyjskiego PKB pochodziło z eksportu, w porównaniu z zaledwie 12,5% w Brazylii w 2017 r. Międzynarodowe rynki i inwestorzy wywołali w Indiach w ostatnich dziesięcioleciach rewolucję przemysłową, umożliwiając taniej indyjskiej sile roboczej dostęp nie tylko do rolnictwa. kariery.

W międzyczasie w Brazylii nastąpił spadek handlu międzynarodowego po boomie energetycznym w USA i dewaluacji chińskiego juana. Stany Zjednoczone i Chiny są dwoma największymi partnerami handlowymi Brazylii i głównymi składnikami jej niedawnej struktury gospodarczej.

Brazylijskie skandale i kumoterstwo

Kilka głośnych skandali wstrząsnęło Brazylią między 2014 a początkiem 2016 roku. Najbardziej znaczący dotyczył byłego prezydenta, Luiza Inácio Lula da Silva, wraz z dziesiątkami innych polityków oraz półpubliczną firmą energetyczną Petróleo Brasileiro SA (NYSE: PBR). Znana jako Petrobras, jest to prawdopodobnie najważniejsza firma w Brazylii. Długie dochodzenie ujawniło ponad 2,1 miliarda dolarów rządowych łapówek i łapówek, które między innymi przyniosły Petrobras lukratywne kontrakty.

Mierząc kapitalizację rynkową, Petrobras stanowił aż 10% brazylijskiej gospodarki w 2014 roku. Skandal zbiegł się w czasie z globalnym spadkiem cen surowców, co pomogło w zwiększeniu deficytu budżetowego i utraty miejsc pracy w Brazylii.

Gospodarka Brazylii rozpadła się w drugiej połowie 2015 r. Inflacja pozostała zagrożeniem pomimo wysokich stóp procentowych oraz problemów z zadłużeniem zagrażających sektorowi publicznemu i prywatnemu. Na początku 2016 roku Kongres Brazylii zagłosował za oskarżeniem ówczesnej prezydent Rousseff o manipulowanie rachunkowością rządową i została ona zmuszona do wyrzucenia jej później w 2016 roku.

Gospodarka Brazylii powoli zaczęła się odradzać w 2017 r. Z 1% wzrostem PKB i tym samym w 2018 r. Ze względu na słaby rynek pracy, niepewność wyborów i strajk ciężarówek, który zatrzymał aktywność gospodarczą w maju 2018 r.

Transformacja pro-biznesowa w Indiach

Indie weszły w 2016 r. Ze zdecydowanie najniższą produkcją na osobę spośród krajów BRIC. Mimo to indyjski PKB na mieszkańca był mniej więcej taki sam jak w Brazylii w 1985 r., Rosji w 2000 r. I Chinach w 2004 r. Każdy z tych krajów doświadczył ponad dekady silnego wzrostu w kolejnych latach, zwłaszcza po liberalizacji rynków. Indie mają szansę poczynić podobne postępy i nadal są jasnym punktem na zmagającym się krajobrazie rynków wschodzących.

Aby Indie mogły utrzymać swój postęp w produktywności, kraj ten musi odejść od sztywnego systemu kastowego i zastosować bardziej efektywne zasady zorientowane na wzrost. Rynki zyskały impuls w 2014 roku wraz z wyborem premiera Narendry Modi, pro-biznesowego reformatora. Podczas pierwszego roku urzędowania w Indiach wzrost gospodarczy osiągnął najwyższy od wielu lat poziom 7,3%. Jednak wysiłki mające na celu uproszczenie skomplikowanego i zbędnego kodeksu podatkowego w kraju oraz ułatwienie nabywania lub przekazywania gruntów utknęły w martwym punkcie parlamentu.

W 2018 r. Indie są trzecią co do wielkości gospodarką świata i do 2030 r. Mogą stać się krajem o wysokim średnim dochodzie. Długoterminowy wzrost PKB jest stabilny, a oczekuje się, że Indie będą rosły w tempie ponad 7% rocznie. Jednak pomimo ulepszeń regulacyjnych w celu zwiększenia konkurencyjności inwestycje prywatne i eksport są na stosunkowo niskim poziomie, co może spowolnić długoterminowy wzrost.