Obraza sądu - KamilTaylan.blog
4 maja 2021 16:52

Obraza sądu

Co to jest pogarda sądu?

Obraza sądu oznacza brak szacunku lub nieposłuszeństwo wobec sądu lub ingerencję w jego uporządkowany proces.

Kluczowe wnioski

  • Obraza sądu to naruszenie prawa popełnione przez osobę, która nie jest posłuszna sędziemu lub w inny sposób zakłóca proces prawny na sali sądowej.
  • Pogarda sądu dzieli się zasadniczo na dwie kategorie: przestępcza kontra cywilna oraz bezpośrednia kontra pośrednia.
  • Obraza sądu zawiera cztery zasadnicze elementy w tytule 18 Kodeksu Stanów Zjednoczonych.
  • Jeśli cztery kryteria zostaną spełnione, sędzia może uznać osobę naruszającą za obrazę sądu, który podlega różnym karom, w tym grzywnom pieniężnym i karze więzienia.
  • Każda osoba znajdująca się na sali rozpraw, od oskarżonych lub powodów po świadków lub prawników, może być zatrzymana za obrazę sądu.

Zrozumieć obrazę sądu

Obraza sądu zawiera cztery zasadnicze elementy w tytule 18 Kodeksu Stanów Zjednoczonych:

  1. Złe zachowanie osoby
  2. w obecności sądu lub w jego pobliżu
  3. co utrudnia wymierzanie sprawiedliwości
  4. jest popełniony z zamierzeniem przestępczym.

Pogarda sądu dzieli się zasadniczo na dwie kategorie: przestępcza kontra cywilna oraz bezpośrednia kontra pośrednia. Ponieważ pogarda kryminalna jest przestępstwem w zwykłym sensie, takie oskarżenia o pogardę mają charakter karny – obejmujący grzywny lub pozbawienie wolności – i są odrębne od rozpatrywanej sprawy. Oskarżenia o pogardę mają na celu wymuszenie przyszłej zgodności z orzeczeniem sądowym i można ich uniknąć poprzez posłuszeństwo.

Pogarda bezpośrednia występuje w obecności sądu, podczas gdy pogarda pośrednia występuje poza jego obecnością.

Sędziowie mają dużą swobodę w decydowaniu, kogo trzymać w pogardzie sądu, a także rodzaj pogardy. Akt braku szacunku, nieposłuszeństwa, sprzeciwu lub ingerencji którejkolwiek ze stron postępowania prawnego – od świadków i oskarżonych po ławników i prawników – można uznać za obrazę sądu.

Uwagi specjalne

Wykładniczy wzrost wykorzystania narzędzi internetowych i mediów społecznościowych przyniósł nowe wyzwania dla wymiaru sprawiedliwości. W celu zapewnienia bezstronności ławy przysięgłych i uniknięcia możliwości popełnienia błędu, sądy zawsze zalecały ławnikom powstrzymywanie się od poszukiwania informacji o sprawach poza dowodami przedstawionymi na rozprawie, a także unikanie komunikacji na temat sprawy przed wydaniem werdyktu.



W 2010 r. Badanie przeprowadzone przez Reuters Legal wykazało, że co najmniej 90 wyroków wydanych w Stanach Zjednoczonych od 1999 r. Było przedmiotem wyzwań z powodu niewłaściwego postępowania przysięgłych w Internecie.

W przeszłości ławnicy byli więzieni za obrazę sądu za korzystanie z Internetu podczas zasiadania w ławach przysięgłych. W 2011 roku jurorka w Wielkiej Brytanii została skazana na osiem miesięcy więzienia – stając się pierwszym ławnikiem w kraju ściganym za obrazę sądu w Internecie – po tym, jak wymieniła wiadomości z oskarżonym na Facebooku, powodując wielomilionowe próba upadku.

Dwa lata później, w 2013 roku, dwóch przysięgłych w Wielkiej Brytanii zostało skazanych na dwa miesiące więzienia za obrazę oskarżeń sądowych po tym, jak jeden z nich skomentował na Facebooku na temat oskarżonego, podczas gdy drugi przeprowadził internetowe badanie sprawy, w której był zaangażowany jako ławnik..

Przykład karnego znieważenia sądu

Sprawa Martina A. Armstronga jest znanym przykładem przestępczej pogardy sądu. Armstrong, były doradca finansowy, który założył firmę znaną jako Princeton Economics International, został oskarżony przez rząd Stanów Zjednoczonych o 3 miliardy dolarów planu Ponzi w procesie cywilnym o oszustwa związane z papierami wartościowymi.

W styczniu 2000 roku sąd federalny nakazał mu przekazać rządowi około 15 milionów dolarów w sztabkach złota, rzadkich monetach i antykach. Armstrong twierdził, że nie miał majątku, a jego powtarzająca się niezdolność do ich wytworzenia spowodowała, że ​​został skazany na siedem lat więzienia za obrazę zarzutów sądowych.

W kwietniu 2007 roku Armstrong został skazany na pięć lat więzienia po tym, jak przyznał się do jednego zarzutu spisku mającego na celu ukrycie strat handlowych sięgających setek milionów dolarów. Został zwolniony z więzienia w marcu 2011 roku.