Współczynnik urodzeń do śmierci - KamilTaylan.blog
4 maja 2021 15:07

Współczynnik urodzeń do śmierci

Jaki jest stosunek urodzeń do śmierci?

Współczynnik urodzeń i zgonów ma na celu obliczenie liczby miejsc pracy netto utworzonych w wyniku nowo założonych przedsiębiorstw (urodzenia) i zamknięć przedsiębiorstw (zgony). Dane dotyczące zgonów przy urodzeniu są publikowane przez  Bureau of Labor Statistics  (BLS) i służą do ulepszania szacunków jego miesięcznych badań dotyczących aktualnych statystyk zatrudnienia (CES).

Kluczowe wnioski

  • Współczynnik urodzeń i zgonów ma na celu obliczenie liczby miejsc pracy netto utworzonych w wyniku nowo założonych przedsiębiorstw (urodzenia) i zamknięć przedsiębiorstw (zgony).
  • Liczby są publikowane przez Bureau of Labor Statistics (BLS) i służą do ulepszania szacunków jego miesięcznej ankiety dotyczącej aktualnych statystyk zatrudnienia (CES).
  • Współczynnik urodzeń i zgonów został stworzony, ponieważ próba CES nie jest w stanie w pełni uchwycić znaczącej części wzrostu zatrudnienia generowanego przez nowe firmy.

Zrozumienie stosunku urodzeń do śmierci

Każdego miesiąca w badaniu CES bierze się udział w badaniu około 142 000 przedsiębiorstw i agencji rządowych, co stanowi około jednej trzeciej wszystkich pracowników spoza branży płacowej.

Problem w tym, że nowe firmy, główne źródło wzrostu zatrudnienia, zwykle wypadają z pola widzenia. BLS przyznaje, że jego szacunki oparte na próbkach nie są w stanie w pełni uchwycić środowiska przedsiębiorczości, ponieważ istnieje opóźnienie między momentem otwarcia firmy a udostępnieniem jej do pobierania próbek.

Biorąc pod uwagę tę zagadkę, biuro zdecydowało się wprowadzić pewne korekty, stosując model statystyczny do oszacowania miejsc pracy utraconych lub utworzonych w wyniku bankructwa lub nowych formacji biznesowych.



Były prezydent Ronald Reagan podobno naciskał na BLS, aby wprowadził korektę wskaźnika urodzeń i zgonów po tym, jak skarżył się, że jego dane dotyczące zatrudnienia nie uwzględniają liczby nowych miejsc pracy, które jego administracja pomogła stworzyć.

Metodologia BLS składa się z dwóch elementów. Po pierwsze, utrata miejsc pracy spowodowana śmiercią biznesową jest wykluczona z próbek, aby zrekompensować brakujący wzrost zatrudnienia spowodowany narodzinami biznesowymi.

Biuro kończy następnie proces i wypełnia puste pola. Biuro korzysta z rzeczywistych danych biznesowych dotyczących urodzin i zgonów z ostatnich pięciu lat, stosując model szeregów czasowych z automatyczną regresywną zintegrowaną średnią ruchomą (ARIMA). W 2011 r. BLS zaczął częściej stosować współczynnik urodzeń do zgonów w swoim badaniu CES, prognozując kwartalnie zamiast corocznie.

Krytyka stosunku urodzeń do śmierci

Podejście oparte na modelu BLS było przedmiotem wielu analiz. Główną krytyką dotyczącą współczynnika urodzeń do zgonów jest to, że raportowany zysk / strata netto w miejscach pracy często staje się niedokładny w punktach zwrotnych cyklu koniunkturalnego. Jeśli firmy, które znalazły się w próbie, nagle przestają zgłaszać swoje dane dotyczące zatrudnienia, czy oznacza to, że wypadły z biznesu, czy po prostu nie złożyły raportów na czas?

Jest to szacowane statystycznie na podstawie danych historycznych. Jeśli jednak gospodarka właśnie weszła w poważną recesję, większa niż średnia liczba przedsiębiorstw wycofa się z działalności, dane historyczne mogą dostarczyć niedokładnych szacunków. Może nie doceniać liczby firm odchodzących z rynku i liczby tworzonych miejsc pracy.

Obawy te znajdują odzwierciedlenie w jej niejednolitych osiągnięciach. Współczynnik urodzeń do zgonów generalnie ma reputację przeceniania nowych miejsc pracy w przedsiębiorstwach, gdy gospodarka zwalnia i nie docenia ich na początku ożywienia.

Na swojej stronie internetowej BLS przyznaje, że jego technika nie jest pozbawiona wad. BLS zauważa, że ​​„zakłada przewidywalną kontynuację historycznych wzorców i zależności, a zatem może mieć pewne trudności z uzyskaniem wiarygodnych szacunków w punktach zwrotnych gospodarki lub w okresach, w których występują nagłe zmiany trendu”.