Czy akcje z dywidendami są dobrym substytutem obligacji? - KamilTaylan.blog
4 maja 2021 14:15

Czy akcje z dywidendami są dobrym substytutem obligacji?

Środowisko niskich stóp procentowych, którego doświadczyliśmy w ostatnich latach, było trudne dla inwestorów nastawionych na dochody. Tradycyjne źródła dochodu, takie jak certyfikaty depozytowe (CD), fundusze rynku pieniężnego i obligacje, nie są w stanie zaoferować poziomu zwrotu, którego oczekuje wielu z tych inwestorów. Istnieje wiele biuletynów i artykułów, które wyjaśniają korzyści płynące z akcji wypłacających dywidendę. Oczywiście, rodzaje spółek, wypłaty dywidend oraz fundusze inwestycyjne i fundusze giełdowe (ETF), które inwestują w te firmy mają zasługi. Jednak inwestorzy poszukujący dochodu muszą zrozumieć, że inwestowanie w akcje wypłacające dywidendy różni się od inwestowania w obligacje. Doradcy finansowi pracujący z klientami muszą upewnić się, że klienci rozumieją te różnice.

Różne ryzyka

Spółki wypłacające dywidendy to nadal akcje, a nie obligacje. Chociaż wiele z tych akcji, zwłaszcza tych, które konsekwentnie wypłacają dywidendy, może wykazywać mniejszą zmienność niż niektóre inne akcje, nadal podlegają one wielu czynnikom wpływającym na rynek akcji jako całość. Weźmy jako przykład 2008. W tym roku indeks S&P 500 stracił 37%, podczas gdy indeks Barclay Aggregate Bond Index zyskał 5,24%.

Spójrzmy na fundusze ETF zorientowane na dywidendę. ETF Vanguard Dividend Apprestruction ( dużej kapitalizacji z historią wzrostu dywidend. ETF Vanguard High Dividend Yield ( VYM ), który koncentruje się bardziej na rentowności, stracił 32,10% w 2008 r. Podczas gdy oba fundusze ETF osiągnęły lepsze wyniki niż S&P 500, straty tej wielkości mogą być katastrofalne dla inwestora zorientowanego na dochody, zwłaszcza emeryta. Czy rok 2008 był skrajnym przykładem? Tak, absolutnie. Idąc dalej, czy obligacje utrzymają się w ten sposób w obliczu rosnących stóp procentowych? Być może nie, ale historycznie zmienność obligacji, nawet w ich najgorszym okresie, była znacznie niższa niż w przypadku akcji.

Innym przykładem wadliwego polegania na dywidendach jest Exxon Mobil Corp. (XOM ). Akcje zamknęły się ceną prawie 104 USD za akcję w połowie czerwca 2014 r. Obecnie cena akcji wynosi poniżej 75 USD za akcję. Ktoś, kto posiadał 100 udziałów w tym okresie, otrzymał 499 USD dywidendy, tracąc jednocześnie około 2900 USD na wartości swojej inwestycji.

Ochrona kapitału

W czasach, gdy stopy procentowe funduszy rynku pieniężnego i CD mieściły się w przedziale od 4% do 6%, inwestorzy o stałym dochodzie mogli uzyskać przyzwoity zwrot i rozsądnie oczekiwać, że zachowają znaczną część swojego kapitału i żyją z odsetek. Obecnie, gdy stopy rynku pieniężnego są bliskie zeru, a inne instrumenty mają historycznie niskie stopy, nierealne jest, aby emeryt lub inny inwestor zorientowany na dochody oczekiwał, że będzie żył z odsetek i nie dotknie swojego kapitału. Inwestorzy poszukujący dochodu muszą przesunąć się dalej w spektrum ryzyka. Opcje mogą obejmować obligacje o wysokiej rentowności, niektóre fundusze zamknięte, akcje uprzywilejowane i akcje wypłacające dywidendę.

Te i inne opcje generalnie wiążą się z większym ryzykiem niż tradycyjne obligacje lub instrumenty rynku pieniężnego. Można również rozważyć niektóre renty o stałym dochodzie, chociaż niskie stopy procentowe również wpływają na ich zwroty.

Brak gwarancji

Dywidendy z akcji zwykłych są ustalane przez korporację. Chociaż firmy generalnie lubią utrzymywać swój wskaźnik wypłaty dywidendy, nie ma tutaj gwarancji. Firma może potencjalnie napotkać problemy z przepływami pieniężnymi lub zdecydować się przeznaczyć część tych środków na finansowanie rozwoju wewnętrznego.

Całkowity zwrot a zysk

Być może lepszym podejściem niż skupienie się na dochodach jest skupienie się na całkowitym zwrocie z portfela. Całkowity zwrot uwzględnia zarówno aprecjację, jak i zysk. Zwłaszcza dla emerytów całkowity zwrot może być lepszą alternatywą niż podejmowanie większego ryzyka portfela w celu uzyskania dodatkowego zysku. Dzisiejsi emeryci mogą oczekiwać, że będą żyć dłużej niż poprzednie pokolenia, a większość z nich potrzebuje pewnego stopnia wzrostu z inwestycji, aby mieć pewność, że nie przeżyją swoich pieniędzy. Takie podejście ma sens nawet dla młodszych inwestorów.

W przypadku emeryta istnieje możliwość przeznaczenia części portfela na różne cele. Pierwsza część pozwoliłaby sfinansować wydatki na bieżący rok i być może dwa do pięciu lat dłużej. Ta część portfela byłaby w gotówce lub ekwiwalentach środków pieniężnych. Następna część zawierałaby akcje wypłacające dywidendy i inne instrumenty generujące dochód o umiarkowanym wzroście. Z pewnością każdy przepływ pieniężny z tej części portfela mógłby zostać wykorzystany do uzupełnienia części gotówkowej. Ostatnia część portfela byłaby przeznaczona na wzrost. Obejmuje to akcje i inne instrumenty zorientowane na wzrost, aby mieć pewność, że właściciel portfela nie przeżyje swoich pieniędzy.

Podsumowanie

To był trudny okres dla inwestorów poszukujących dochodu. Niektóre publikacje i doradcy sugerują, że akcje wypłacające dywidendy są alternatywą dla bardziej tradycyjnych instrumentów o stałym dochodzie. Faktem jest, że akcje wypłacające dywidendy są nadal akcjami i niosą ze sobą ryzyko przewyższające ryzyko większości instrumentów o stałym dochodzie. Doradcy finansowi mogą pomóc klientom próbującym poradzić sobie z tą kwestią w znalezieniu sposobów osiągnięcia ich celów przy jednoczesnym podejmowaniu ryzyka, które im odpowiada.