Globalny handel walutami - KamilTaylan.blog
4 maja 2021 12:46

Globalny handel walutami

Globalna gospodarka ułatwia płynny przepływ produktów i usług na całym świecie, trend, który utrzymuje się praktycznie nieprzerwanie od zakończenia II wojny światowej. Jest mało prawdopodobne, aby architekci tego systemu mogli wyobrazić sobie, co się stanie, gdy spotkają się w kurorcie Bretton Woods w New Hampshire w lipcu 1944 r., Ale znaczna część infrastruktury, którą stworzyli, jest nadal aktualna na dzisiejszym globalnym rynku. Nawet nazwa „Bretton Woods” żyje w nowoczesnym wydaniu, charakteryzującym się stosunkami gospodarczymi USA z Chinami i innymi szybko rozwijającymi się gospodarkami. Czytaj dalej, gdy omawiamy współczesną historię światowego handlu i przepływów kapitału, ich kluczowe zasady ekonomiczne i dlaczego te zmiany mają nadal znaczenie.

Na początku

Delegaci 44 mocarstw sojuszniczych, którzy uczestniczyli w konferencji w Bretton Woods w 1944 r., Byli zdeterminowani, aby druga połowa XX wieku nie przypominała pierwszej połowy, która składała się głównie z wyniszczających wojen i ogólnoświatowego kryzysu gospodarczego. Bank Światowy i Międzynarodowy Fundusz Walutowy zapewni globalnej stabilności gospodarczej.

W celu ułatwienia uczciwego i uporządkowanego rynku handlu transgranicznego podczas konferencji opracowano system kursów walutowych Bretton Woods. Był to system wymiany złota, który był po części standardem złota, a po częścisystemem waluty rezerwowej. Ustanowił dolara amerykańskiego jako de facto globalną walutę rezerwową. Zagraniczne banki centralne mogły wymieniać dolary na złoto po stałym kursie 35 dolarów za uncję. W tym czasie Stany Zjednoczone posiadały ponad 65% światowych monetarnych rezerw złota i tym samym znajdowały się w centrum systemu, a odradzające się kraje – Europa i Japonia – znajdowały się na peryferiach.

Teraz wszyscy razem

Przez pewien czas wydawało się, że jest to okazja, w której każdy wygrywa. Kraje takie jak Niemcy i Japonia, w gruzach po wojnie, odbudowały swoje gospodarki w oparciu o rosnące rynki eksportowe. W Stanach Zjednoczonych rosnąca zamożność zwiększyła popyt na coraz większą gamę produktów z rynków zagranicznych. Volkswagen, Sony i Philips stały się powszechnie znanymi nazwiskami. Jak można się było spodziewać, import z USA  wzrósł, podobnie jak deficyt handlowy USA . Deficyt handlowy rośnie, gdy wartość importu przewyższa eksport i odwrotnie.

W podręczniku teorii ekonomii siły rynkowe podaży i popytu działają jako naturalna korekta deficytów i nadwyżek handlowych. Jednak w prawdziwym świecie systemu z Bretton Woods naturalne siły rynkowe wpadły na nierynkowy mechanizm kursu walutowego. Można by oczekiwać, że wartość waluty wzrośnie wraz ze wzrostem popytu na towary denominowane w tych walutach; system kursów walutowych wymagał jednak interwencji zagranicznych banków centralnych w celu powstrzymania ich walut przed przekroczeniem poziomów docelowych z Bretton Woods. Zrobili to poprzez walutowym (Forex) zamówień rynkowych dolarów i sprzedaży funtach brytyjskich, niemieckich znaków i japońskiego jena. To utrzymywało ceny eksportu z tych krajów na niższym poziomie niż przewidywałyby siły rynkowe, czyniąc je jeszcze bardziej atrakcyjnymi dla amerykańskich konsumentów, utrwalając w ten sposób cykl.

System taki jak Bretton Woods opiera się na chęci uczestników do aktywnego wspierania go. Jednak w krajach, które zgromadziły duże rezerwy w dolarach amerykańskich, gotowość ta zmniejszyła się, gdy implikowana wartość rynkowa dolara uległa erozji. Jeśli posiadasz dużą ilość aktywów i myślisz, że wartość tego aktywa spadnie, prawdopodobnie nie od razu wycofasz się i kupisz więcej – ale właśnie to nakazał system.

Bretton Woods nie żyje

System ostatecznie załamał się w sierpniu 1971 r., Kiedy prezydent USA Nixon ogłosił, że zagraniczne banki centralne nie będą już w stanie wymieniać dolarów na złoto na stałym poziomie 35 dolarów za uncję. W ciągu dwóch lat system stałego kursu został całkowicie wycofany, a waluty Europy i Japonii  płynęły, zmieniając się codziennie w odpowiedzi na rzeczywistą podaż i popyt. Dolar przeszedł gwałtowną dewaluację, a rynek walutowy rósł i został zdominowany w przeważającej mierze przez prywatnych inwestorów, a nie przez banki centralne.

Jednak systemy o stałym oprocentowaniu nigdy nie wymarły całkowicie. Biurokraci z japońskiego Ministerstwa Finansów i Banku Japonii uznali słaby jen za kluczowy element eksportowej polityki gospodarczej kraju. We wczesnych latach 80-tych Deng Xiaoping, ówczesny przywódca Komunistycznej Partii Chin, wzywał swoich rodaków, że „bogacenie się jest chwalebne” i Chiny zaistniały na arenie światowej.

Pod koniec tej samej dekady Europa Wschodnia i Rosja, które nigdy nie były częścią starego systemu z Bretton Woods, dołączyły do partii globalizacji. Nagle nadszedł rok 1944, kiedy tak zwane „ rynki wschodzące ” zajęły miejsce Niemiec i Japonii, chcących sprzedać swoje towary na rozwinięte rynki USA i Europy. Podobnie jak ich poprzednicy, wiele z tych krajów, zwłaszcza Chiny i inne gospodarki azjatyckie, uważało, że utrzymanie niedowartościowanych walut jest kluczem do rozwoju i zrównoważenia rynków eksportowych, a tym samym do zwiększania bogactwa krajowego. Obserwatorzy nazywają ten układ „Bretton Woods II”. W rzeczywistości działa w bardzo podobny sposób do oryginału, ale bez wyraźnego mechanizmu, takiego jak wymiana złota. Podobnie jak oryginał wymaga, aby wszyscy jego uczestnicy – Stany Zjednoczone i rozwijające się gospodarki – mieli motywację do aktywnego wspierania systemu.

Goryl o wartości 1 biliona dolarów

Deficyt handlowy Stanów Zjednoczonych nadal wzrastał w całym Bretton Woods II, wspierany przez silny popyt konsumencki w USA oraz szybką industrializację Chin i innych wschodzących gospodarek. Dolar amerykański nadal byłde facto walutą rezerwową, a forma, w jakiej Ludowy Bank Chin, Bank Rezerw Indii i inne podmioty posiadają większość tych rezerw, jest w formie obligacji Skarbu Państwa. Same Chiny posiadają rezerwy walutowe przekraczające 3 biliony dolarów. Niewątpliwie wszelkie dramatyczne posunięcia władz chińskich w celu zmiany ustaleń dotyczących status quo mogą potencjalnie wywołać zawirowania na międzynarodowych rynkach kapitałowych. Istotną częścią tego równania są również stosunki polityczne między USA i Chinami. Globalny handel zawsze był delikatnym tematem politycznym, a protekcjonizm jest silnym instynktem populistycznym w USA. Można sobie wyobrazić, że w którymś momencie jedna lub druga strona tego porozumienia dojdzie do wniosku, że jej własny interes polega na porzuceniu systemu.

Wniosek

Podobieństwa między oryginalnym systemem z Bretton Woods a jego nowszym odpowiednikiem są interesujące i pouczające. W bardzo długim okresie gospodarki poruszają się cyklicznie, a wczorajsze gospodarki wschodzące, takie jak Japonia czy Niemcy, stają się dzisiejszymi stabilnymi, dojrzałymi rynkami, podczas gdy inne kraje wcielają się w rolę wyłaniających się tygrysów. Dlatego to, co miało sens ekonomiczny dla wczorajszych rynków wschodzących, nadal ma sens dla rynków dzisiejszych i prawdopodobnie przyszłych. Pomimo dramatycznych zmian wywołanych przez siły technologii, globalizację i innowacje rynkowe, systemy gospodarcze są nadal głęboko ludzkie. Oznacza to, że istnieją na żądanie tych, którzy na nich czerpią korzyści i trwają tak długo, jak długo te zainteresowane strony uznają, że wartość przewyższa koszt – lub przynajmniej że koszt demontażu systemu byłby zbyt duży, aby go znieść. Czasami dzieje się to stopniowo i racjonalnie, innym razem lądowanie jest znacznie trudniejsze.