Czy obligacje wysokodochodowe są bezpieczne?
Chociaż są one uważane za ryzykowne inwestycje, obligacje o wysokiej rentowności – powszechnie znane jako obligacje śmieciowe – mogą nie zasługiwać na negatywną reputację, która nadal do nich przylega. W rzeczywistości dodanie tych obligacji wysokiego ryzyka do portfela może w rzeczywistości zmniejszyć ogólne ryzyko portfela, jeśli rozważa się je w klasycznych ramach dywersyfikacji i alokacji aktywów.
Przyjrzyjmy się bliżej, czym są obligacje o wysokiej rentowności, co czyni je ryzykownymi i dlaczego warto je włączyć do swojej strategii inwestycyjnej. Obligacje o wysokiej rentowności są dostępne dla inwestorów jako emisje indywidualne, za pośrednictwem funduszy inwestycyjnych o wysokim dochodzie oraz jako fundusze typu ETF (Junk Bond Exchange Traded Funds).
NAJWAŻNIEJSZE WNIOSKI
- Obligacje o wysokiej rentowności oferują wyższe długoterminowe zyski niż obligacje o ratingu inwestycyjnym, lepszą ochronę przed upadłością niż akcje i korzyści z dywersyfikacji portfela.
- Niestety, głośny upadek „Króla Junk Bond King” Michaela Milkena zaszkodził reputacji obligacji wysokodochodowych jako klasy aktywów.
- Obligacje wysokodochodowe charakteryzują się wyższymi stopami niewypłacalności i większą zmiennością niż obligacje o ratingu inwestycyjnym oraz wiążą się z większym ryzykiem stopy procentowej niż akcje.
- Dług rynków wschodzących i obligacje zamienne to główna alternatywa dla obligacji o wysokiej rentowności w kategorii długu wysokiego ryzyka.
- Dla przeciętnego inwestora fundusze inwestycyjne o wysokim dochodzie i ETF to najlepsze sposoby inwestowania w obligacje śmieciowe.
Zrozumienie obligacji wysokodochodowych
Ogólnie rzecz biorąc, obligacja wysokodochodowa jest definiowana jako zobowiązanie dłużne z ratingiem obligacji Ba lub niższym według Moody’s lub BB lub niższym w skali Standard & Poor’s. Oprócz tego, że są powszechnie znane jako obligacje śmieciowe, są one również określane jako „poniżej poziomu inwestycyjnego”. Niskie oceny oznaczają, że sytuacja finansowa firmy jest chwiejna. Zatem prawdopodobieństwo, że firma może przegapić spłatę odsetek lub niewywiązanie się z zobowiązań, jest większe niż w przypadku emitentów obligacji o ratingu inwestycyjnym.
Klasyfikacja obligacji poniżej poziomu inwestycyjnego niekoniecznie oznacza, że firma jest niewłaściwie zarządzana lub dopuszcza się oszustwa. Wiele zasadniczo zdrowych firm napotyka trudności finansowe na różnych etapach. Jeden słaby rok dla zysków lub tragiczny łańcuch wydarzeń może spowodować obniżenie wartości zadłużenia firmy. Niektóre z czołowych firm z indeksu S&P 500 ucierpiały z powodu poniżenia ich obligacji do statusu „śmieciowego”. Na przykład w 2019 r. Moody’s obniżył wartość zadłużenia wyemitowanego przez ikonę motoryzacyjną Forda do poziomu poniżej poziomu inwestycyjnego.
Może się też zdarzyć odwrotnie. Obligacje wyemitowane przez młodą lub nowo publiczną spółkę mogą mieć niski rating, ponieważ firma nie ma jeszcze długiej historii lub wyników finansowych do oceny.
Niezależnie od powodu, uznanie za mniej zdolną do kredytowania oznacza, że pożyczanie pieniędzy jest dla tych firm droższe. Muszą płacić większe odsetki od swojego zadłużenia, tak samo jak osoby z niską oceną kredytową często płacą wyższe RRSO za swoje karty kredytowe. Dlatego nazywane są obligacjami o wysokiej rentowności. Oferują wyższe stopy procentowe ze względu na dodatkowe ryzyko.3
Zalety obligacji wysokodochodowych
Wyższe zyski
W wyniku wyższych stóp procentowych inwestycje o wysokim dochodzie generowały generalnie lepsze zwroty niż obligacje o ratingu inwestycyjnym. Obligacje o wysokiej rentowności mają również wyższe zwroty niż obligacje CD i obligacje rządowe w dłuższej perspektywie. Jeśli chcesz uzyskać wyższy zysk w ramach swojego portfela o stałym dochodzie, miej to na uwadze. Największą zaletą obligacji o wysokiej rentowności jest dochód.
Ochrona przed upadłością
Wielu inwestorów nie zdaje sobie sprawy z tego, że dłużne papiery wartościowe mają przewagę nad inwestycjami kapitałowymi, jeśli firma zbankrutuje. Gdyby tak się stało, w pierwszej kolejności w procesie likwidacji otrzymaliby obligatariusze, następnie akcjonariusze uprzywilejowani, a na końcu zwykli akcjonariusze. To dodatkowe bezpieczeństwo może okazać się cenne w ochronie twojego portfela przed znacznymi stratami, zmniejszając szkody wynikające z niewywiązania się z płatności.
Dywersyfikacja
Wyniki obligacji o wysokiej rentowności nie korelują dokładnie ani z obligacjami o ratingu inwestycyjnym, ani z akcjami. Ponieważ ich zyski są wyższe niż obligacje o ratingu inwestycyjnym, są mniej podatne na zmiany stóp procentowych. Jest to szczególnie prawdziwe przy niższych poziomach jakości kredytowej, a obligacje o wysokiej rentowności są podobne do akcji, jeśli chodzi o siłę gospodarki. Ze względu na tę niską korelację dodanie obligacji o wysokiej rentowności do portfela może być doskonałym sposobem na zmniejszenie ogólnego ryzyka portfela.
Obligacje o wysokiej rentowności mogą stanowić przeciwwagę dla aktywów, które są bardziej wrażliwe na zmiany stóp procentowych lub ogólne trendy na giełdzie. Na przykład obligacje o wysokiej rentowności jako grupa straciły znacznie mniej niż akcje podczas kryzysu finansowego w 2008 r. Ich cena również wzrosła, ponieważ długoterminowe obligacje skarbowe spadły w 2009 r., A fundusze obligacji wysokodochodowych generalnie osiągały lepsze wyniki niż akcje podczas tego odbicia na rynku..
Zła reputacja obligacji wysokodochodowych
Jeśli mają tak wiele plusów, dlaczego obligacje o wysokim dochodzie są wyśmiewane jako śmieci? Niestety, głośny upadek „Króla Junk Bond King” Michaela Milkena zaszkodził reputacji obligacji wysokodochodowych jako klasy aktywów.
W latach osiemdziesiątych Michael Milken – wówczas dyrektor wykonawczy banku inwestycyjnego Drexel Burnham Lambert Inc. – zyskał rozgłos dzięki swojej pracy na Wall Street. Znacznie rozszerzył wykorzystanie długu wysokodochodowego w fuzjach i przejęciach (M&A), co z kolei napędzało boom wykupów lewarowanych. Milken zarobił miliony dolarów dla siebie i swojej firmy z Wall Street, specjalizując się w obligacjach wyemitowanych przez upadłe anioły. Upadłe anioły to niegdyś zdrowe firmy, które doświadczyły trudności finansowych, które spowodowały spadek ich zdolności kredytowej.
W 1989 roku Rudolph Giuliani oskarżył Milken na mocy ustawy RICO o 98 zarzutów haraczy i oszustw. Po ukaraniu się, spędził 22 miesiące w więzieniu i zapłacił ponad 600 milionów dolarów grzywny i ugody cywilnej.
Dzisiaj wielu na Wall Street potwierdzi, że negatywne postrzeganie obligacji śmieciowych utrzymuje się z powodu wątpliwych praktyk Milkena i innych wysoko postawionych finansistów, takich jak on.
Ryzyko obligacji wysokodochodowych
Standardowe ryzyko
Inwestycje wysokodochodowe mają również swoje wady, a inwestorzy muszą brać pod uwagę wyższą zmienność i Fitch Ratings, niewypłacalność obligacji wysokodochodowych w USA spadła w 2017 r. Do 1,8%. Jednak rosnący poziom zadłużenia przedsiębiorstw na świecie niepokoi wielu analityków i ekonomistów. Wskaźniki niewypłacalności w USA osiągnęły 14% podczas ostatniej recesji w 2009 r. I jest bardzo prawdopodobne, że ponownie wzrosną podczas kolejnego spadku.
Należy mieć świadomość, że menedżerowie łatwo manipulują stopami niewypłacalności dla funduszy inwestycyjnych o wysokim dochodzie. Mają swobodę zrzucania obligacji przed niewypłacalnością i zastępowania ich nowymi obligacjami.
W jaki sposób można dokładniej oszacować współczynnik niewypłacalności funduszu o wysokim dochodzie? Możesz przyjrzeć się temu, co się stało z całkowitym zwrotem funduszu podczas minionych spadków. Jeżeli obroty funduszu są wyjątkowo wysokie (ponad 200%), może to wskazywać, że obligacje zagrożone niewypłacalnością są często wymieniane. Jako wskaźnik można również przyjrzeć się średniej jakości kredytowej funduszu. Może to pokazać, czy większość posiadanych obligacji jest tuż poniżej jakości na poziomie inwestycyjnym na poziomie BB lub B w skali Standard & Poor’s. Jeśli średnia wynosi CCC lub CC, wówczas fundusz jest wysoce spekulacyjny, ponieważ D oznacza niewykonanie zobowiązania.
Należy mieć świadomość, że menedżerowie łatwo manipulują stopami niewypłacalności dla funduszy inwestycyjnych o wysokim dochodzie.
Ryzyko stopyprocentowej
Inną pułapką związaną z inwestycjami wysokodochodowymi jest to, że słaba gospodarka i rosnące stopy procentowe mogą pogorszyć rentowność. Jeśli kiedykolwiek inwestowałeś w obligacje, prawdopodobnie znasz odwrotną zależność między cenami obligacji a stopami procentowymi. Wraz ze wzrostem stóp procentowych ceny obligacji będą spadać. Chociaż są one mniej wrażliwe na krótkoterminowe stopy procentowe, obligacje śmieciowe ściśle podążają za długoterminowymi stopami procentowymi. Po długim okresie stabilności, który utrzymywał główne inwestycje inwestorów w nienaruszonym stanie, Rezerwa Federalna kilkakrotnie podwyższyła stopy procentowe w 2017 i 2018 r. Jednak Fed zmienił kurs i obniżył stopy w 2019 r., Co doprowadziło do zysków na rynku obligacji.
Podczas hossy może się okazać, że wysokodochodowe inwestycje przynoszą gorsze zwroty w porównaniu z inwestycjami kapitałowymi. Zarządzający funduszami mogą zareagować na ten powolny rynek obligacji, obracając portfel. Doprowadzi to do wyższych wartości procentowych obrotów i doda dodatkowe wydatki funduszu, które ostatecznie zostaną opłacone przez Ciebie, inwestora końcowego.
W czasach, gdy gospodarka jest zdrowa, wielu menedżerów uważa, że potrzeba recesji, aby pogrążyć obligacje o wysokiej rentowności w nieładzie. Jednak inwestorzy muszą nadal brać pod uwagę inne ryzyka, takie jak osłabienie zagranicznych gospodarek, zmiany kursów walut i różne ryzyka polityczne.
Alternatywy dla obligacji wysokodochodowych
Zadłużenie rynków wschodzących
Jeśli szukasz znacznych premii za zyski, krajowe obligacje śmieciowe nie są jedynymi aktywami na morzu finansowym. Dłużne papiery wartościowe rynków wschodzących mogą być korzystnym dodatkiem do Twojego portfela. Zazwyczaj te papiery wartościowe są tańsze niż ich amerykańskie odpowiedniki, po części dlatego, że mają znacznie mniejsze rynki krajowe. Jako grupa stanowią znaczną część globalnych rynków o wysokich dochodach.
Obligacje zamienne
Niektórzy zarządzający funduszami lubią uwzględniać obligacje zamienne spółek, których cena akcji spadła tak bardzo, że opcja zamiany jest praktycznie bezwartościowa. Inwestycje te są powszechnie znane jako nieaktualne obligacje zamienne i są kupowane z dyskontem, ponieważ cena rynkowa akcji zwykłych związanych z zamiennikiem gwałtownie spadła.
Inne alternatywy
Wielu zarządzających funduszami ma możliwość włączenia pewnych innych aktywów, aby jeszcze bardziej zdywersyfikować swoje inwestycje. Akcje zwykłe i akcje uprzywilejowane przynoszące wysokie dochody z dywidendy są porównywalne z obligacjami o wysokim dochodzie, ponieważ generują znaczny dochód. Niektóre warranty mają również pewne cechy spekulacyjne obligacji śmieciowych. Inną możliwością są lewarowane pożyczki bankowe. Są to zasadniczo pożyczki, które mają wyższą stopę procentową, aby odzwierciedlić wyższe ryzyko stwarzane przez pożyczkobiorcę.
Podsumowanie
Dla przeciętnego inwestora fundusze inwestycyjne o wysokim dochodzie i ETF to najlepsze sposoby inwestowania w obligacje śmieciowe. Fundusze te oferują pulę zobowiązań dłużnych o niskim ratingu, a dywersyfikacja zmniejsza ryzyko inwestowania w przedsiębiorstwa mające problemy finansowe.
Zanim zainwestujesz w obligacje o wysokim dochodzie lub inne papiery wartościowe o wysokim dochodzie, powinieneś być świadomy związanego z nimi ryzyka. Po przeprowadzeniu badań możesz dodać je do swojego portfela, jeśli uznasz, że te inwestycje odpowiadają Twojej sytuacji. Potencjał zapewnienia wyższego dochodu i zmniejszenia ogólnej zmienności portfela to dobre powody, aby rozważyć inwestycje o wysokim dochodzie.