4 maja 2021 19:42

Platformy finansowania start-upów marihuany

Chociaż może nadal być w powijakach, potencjał wzrostu w legalnym sektorze marihuany ma wielu inwestorów i zwraca uwagę. Rośnie liczba platform finansowania, których celem jest wspieranie startupów związanych z marihuaną, a wiele z nich ma  na czele weteranów z Doliny Krzemowej. Jednym z głównych czynników przyciągających inwestorów do wciąż raczkującego przemysłu konopi indyjskich jest to, że wciąż jest dużo miejsca na innowacje.

Żadnego braku popytu

W porównaniu ze start-upami technologicznymi firmy zajmujące się marihuaną są w stanie wykorzystać jedną ważną zaletę. Podczas gdy firmy technologiczne często stoją przed koniecznością stworzenia popytu lub przynajmniej edukowania swojej bazy konsumentów, startupy marihuanowe nie brakuje popytu w Ameryce Północnej.

Raport Arcview Market Research i BDS Analytics przewiduje, że legalna branża konopi indyjskich wzrośnie do 40 miliardów dolarów do 2021 roku, co stanowi 150% wzrost z 16 miliardów dolarów, które przemysł wyprodukował w 2017 roku. Wzrost ten następuje w miarę rozprzestrzeniania się legalizacji używania marihuany Ameryka północna. W październiku 2018 marihuana stała się legalna do użytku rekreacyjnego i medycznego w Kanadzie, a używanie medycznej marihuany było już legalne w 30 stanach USA. Jedenaście stanów oraz Waszyngton zalegalizowały również rekreacyjne używanie marihuany: Alaska, Kalifornia, Kolorado, Illinois, Maine, Massachusetts, Michigan, Nevada, Oregon, Vermont i Waszyngton.

W świetle takiego popytu inwestorzy, którzy niegdyś wspierali firmy technologiczne, teraz kierują swoje fundusze do branży konopi indyjskich. W 2014 roku Founders Fund,  współzałożyciela  PayPal, Petera Thiela, został pierwszym inwestorem instytucjonalnym, który zainwestował pieniądze w legalny przemysł marihuany. Fundusz zainwestował w Privateer Holdings, firmę, która posiada wiele inwestycji w konopie indyjskie.

Wśród znaczących inwestorów w branży marihuany jest także Calvin Broadus Jr., lepiej znany jako Snoop Dogg. Raper nie ukrywał swojego zamiłowania do marihuany, a teraz jest dyrektorem Casa Verde Capital, funduszu venture capital, który inwestuje w startupy konopne.

Obiecujące startupy marihuany, w które będą inwestować

Wydaje się, że fundusze venture na startupy marihuany napływają ze wszystkich stron. Liderzy start-upów zajmujących się marihuaną, szybko stając się znani jako przedsiębiorcy, mocno stawiają na możliwość zalegalizowania marihuany w większej liczbie stanów. Wśród tych startupów jest Weedmaps, aplikacja, która daje użytkownikom możliwość lokalizowania przychodni medycznych z marihuaną. Uznając potencjalne perspektywy zysku oferowane przez Weedmaps, inwestorzy szybko wskoczyli na pokład. Weedmaps został ostatecznie zakupiony przez General Cannabis, Inc. za połączenie zapasów i gotówki.

Inny startup zajmujący się marihuaną, Leafly, oferuje użytkownikom możliwość oceny i przeglądu różnych odmian konopi indyjskich, coś w rodzaju wysoce wyspecjalizowanego Yelp tylko dla branży marihuany. Stworzony przez trio byłych pracowników Kelly Blue Book, Leafly rozpoczął swoją działalność jako prosty projekt poboczny w 2010 roku. W ciągu roku stał się przedsiębiorstwem pełnoetatowym, które szybko przyciągnęło zainteresowanie Privateer Holdings.

Wkrótce po przejęciu Leafly przez firmę private equity, przedsięwzięcie zaczęło się rozwijać, sygnalizując, jak dużą różnicę mogą wprowadzić właściwi inwestorzy w każdym startupie, szczególnie w przypadku branży konopnej. Po przejęciu przez Privateera, Leafly rozszerzyła swoją działalność, aby stać się „wszechstronnym miejscem docelowym” dla wszystkich użytkowników marihuany, aby dowiedzieć się więcej o wszystkim związanym z marihuaną, w tym o tym, jakie rodzaje produktów są dla nich odpowiednie i znaleźć przychodnie, które sprzedawać to, czego potrzebują.

Przy tak rosnącym zainteresowaniu rozwijającym się przemysłem chałupniczym marihuany nie jest zaskakujące, że tak wielu inwestorów kapitału podwyższonego ryzyka zwróciło swoją uwagę i środki finansowe na szybko rozwijający się przemysł technologiczny konopi. Leafly z pewnością nie jest jedynym startupem zajmującym się marihuaną, który wzbudza zainteresowanie inwestorów. Od maja 2020 r. Te startupy konopi zebrały ponad 10 milionów dolarów:

  • Eaze, aplikacja i narzędzie internetowe, które ułatwia dostawę marihuany, zebrało 202,5 ​​miliona dolarów.
  • Surterra Wellness, firma zajmująca się terapią opartą na konopiach indyjskich, zebrała 355,7 miliona dolarów.
  • Greenbits, dostawca platformy dla punktów sprzedaży dla branży marihuany, zebrał 41 milionów dolarów.
  • Canndescent, która uprawia, pakuje i sprzedaje kwiaty konopi, zebrała 57 milionów dolarów.
  • LeafLink, hurtowa platforma do zarządzania legalną marihuaną, zebrała 49 milionów dolarów.
  • Baker Technologies, platforma do zarządzania relacjami z klientami dla przychodni, zebrała 12,5 miliona dolarów, zanim została przejęta przez TILT Holdings 21 listopada 2018 r.

Praca nad piętnem inwestowania w konopie indyjskie

Nie wszyscy inwestorzy tak szybko wskoczyli na modę, jeśli chodzi o inwestowanie w startupy marihuanowe. Wielu z nich nadal się wahało ze względu na piętno związane z inwestycjami opartymi na marihuanie. Niektórzy nie chcą angażować się w inwestycje bezpośrednio związane z produkcją i sprzedażą marihuany. To, czy firma „dotyka rośliny”, to różnica, która stała się istotna w branży marihuany.

Mimo to istnieje wiele możliwości inwestowania w dodatkowe biznesy dla inwestorów, którzy obawiają się piętna związanego z marihuaną. Takie firmy pomocnicze obejmują firmy, które zapewniają bezpieczeństwo przychodniom z marihuaną medyczną. Ponieważ potencjał zysków przedsiębiorstw związanych z marihuaną nadal rośnie, coraz więcej inwestorów, którzy wcześniej chcieli zachować anonimowość w odniesieniu do swoich inwestycji, było bardziej skłonnych do otwartości w kwestii zainteresowania rozwijającym się przemysłem konopnym.

W tej chwili większość pieniędzy inwestycyjnych trafiających do firm produkujących marihuanę trafia w rzeczywistości na północ od granicy do Kanady, gdzie rząd federalny zalegalizował używanie medycznej marihuany. Jednak inwestycje w USA rosną. Według National Institute on Drug Abuse, ponad 11,8 miliona młodych dorosłych użyło marihuany tylko w 2018 roku, co pokazuje, że rynek będzie nadal rosnąć.