Jakie jest ryzyko związane z arbitrażem dotyczącym karty kredytowej?
Czy naprawdę można zarabiać „pieniądze za nic”, tak jak śpiewali Dire Straits w swoim hicie z 1985 roku? Ludzie, którzy czerpią zyski z arbitrażu kart kredytowych, mówią tak. Ale czy jest to sprytny sposób na pokonanie firm obsługujących karty kredytowe w ich własnej grze, czy też po prostu ryzykowny sposób na gromadzenie długu o wysokim oprocentowaniu i uderzanie w swoją zdolność kredytową?
Co to jest arbitraż dotyczący karty kredytowej?
Arbitraż to proces jednoczesnego kupowania pojazdu inwestycyjnego po niższych kosztach i sprzedaży go po wyższej cenie, przy jednoczesnym czerpaniu korzyści z różnicy cen. Arbitraż kart kredytowych polega na pożyczaniu pieniędzy od firm obsługujących karty kredytowe, a następnie inwestowaniu ich w instrument oferujący wyższe oprocentowanie niż to, które płacisz.
Oto jak to działa: otrzymujesz pocztą ofertę od wystawcy karty kredytowej, obiecując zerową lub niską stopę procentową na przeniesienie salda z istniejącej karty. Wypełniasz dokumenty i wypisujesz jeden z wydrukowanych czeków, które firma wysyła wraz z ofertą. Możesz też wypełnić wniosek online i wskazać, gdzie ma trafić płatność.
Następnie odrobisz pracę domową, aby znaleźć konto oszczędnościowe o wysokim dochodzie, płytę CD lub inny instrument oferujący wyższe oprocentowanie. Stamtąd inwestujesz pieniądze, dokonując co najmniej minimalnych płatności każdego miesiąca na czas, a po wygaśnięciu początkowej niższej stawki „zwiastuna” wypłacasz pieniądze, spłacasz saldo zadłużone na karcie i zatrzymujesz różnicę jako zysk.
Ryzyko arbitrażu związanego z kartą kredytową
To łatwy sposób na darmowe zarabianie pieniędzy, prawda? W rzeczywistości nie jest to takie proste i może Cię to kosztować więcej, niż możesz sobie na to pozwolić.
Zwolennicy arbitrażu kart kredytowych zwracają uwagę na fakt, że zerowa stopa procentowa, czyli niskie oprocentowanie, umożliwia konsumentom uzyskanie kapitału bez lub po niskich kosztach. A jeśli pożyczkobiorca spłaci całą kwotę w terminie, może to wykazać, że jest w stanie zarządzać długiem i spłacać go, co z kolei może potencjalnie zwiększyć jego zdolność kredytową. Ale jak powiedział w wywiadzie telefonicznym Avi Karnani, współzałożyciel serwisu planowania finansowego Thrive: „To hazard inny niż wszystkie”.
Poniżej przedstawiono niektóre z kluczowych zagrożeń związanych z używaniem karty kredytowej do finansowania inwestycji.
Ryzyko 1: słabe inwestycje
Jednym z podstawowych założeń dotyczących arbitrażu kart kredytowych jest to, że można znaleźć „bezpieczną” inwestycję, która przyniesie znacznie wyższą stopę zwrotu z pieniędzy pożyczonych na inwestycje. Jednak w trudnym środowisku finansowym trudniej jest znaleźć te pojazdy.
„Ludzie, którzy tradycyjnie dobrze radzą sobie z arbitrażem, są specjalistami od inwestycji” – zauważa Karnani. „Dlaczego ktoś miałby polecać go przeciętnemu człowiekowi jako sposób na stosunkowo niewielkie oszczędności?”
Kiedy firmy obsługujące karty kredytowe zaczną wycofywać się z ofert zerowego procentu lub nagle zmienią warunki, aby obciążyć Cię wyższą kwotą kredytu, oprocentowanie w wysokości 3% z rachunku oszczędnościowego o wysokim dochodzie nie przyniesie Ci żadnego zysku. I nie patrz tylko na odsetki, które możesz zarobić. Musisz znać warunki swojej inwestycji. Jeśli musiałbyś wcześniej wypłacić pieniądze, czy zostaniesz obciążony karą? Ile?
Ryzyko 2: Tworzenie nawyku zadłużania
Często nieprzewidziane konsekwencje angażowania się w zachowania takie jak arbitraż na karcie kredytowej mają w rzeczywistości charakter psychologiczny. „To zachęca do okropnych zachowań finansowych” – mówi Karnani. „Przyzwyczajenie się do dużych liczb na wyciągach z kart kredytowych i wysokiego zadłużenia nie jest dla ludzi zdrowe pod względem finansowym”.
Ryzyko 3: niewypłacalność pożyczki
Pieniądze, które otrzymujesz od firmy obsługującej karty kredytowe, to pożyczka. Jeśli nie spłacisz firmie zgodnie z warunkami pożyczki, masz zaległości w spłacie. Kiedy tak się stanie, zostaniesz obciążony opłatą za opóźnienie, ale co ważniejsze, wystawca karty kredytowej może natychmiast zmienić warunki twojej pożyczki i naliczyć znacznie wyższe oprocentowanie, pomyśl od 19% do 29%. Koszty mogą szybko rosnąć i nie tylko zniweczyć wszelkie zyski finansowe, ale w rzeczywistości obciążyć Cię długiem, którego spłata może zająć miesiące lub lata.
Nieoczekiwane zmiany życia mogą szybko wyczerpać płynność, którą być może planowałeś wykorzystać do dokonywania miesięcznych płatności. „Arbitraż kartami kredytowymi działa świetnie na papierze, ale problem pojawia się, gdy ktoś nagle traci pracę, zachoruje lub ma poważny wypadek” – mówi Kendall Peterson z CreditWhisperer.com. „To stawia cię w sytuacji, w której z dnia na dzień jesteś winien więcej pieniędzy, niż jesteś w stanie spłacić. Nikt nie planuje, aby takie rzeczy im się przydarzyły”.
Ryzyko 4: niepowodzenia w ocenie zdolności kredytowej
Angażowanie się w arbitraż kart kredytowych może wpłynąć na Twoją zdolność kredytową na kilka sposobów:
- Otwarcie nowej linii kredytowej zazwyczaj obniża Twój wynik.
- Pożyczanie pieniędzy na nowej karcie zwiększa współczynnik wykorzystania (ilość dostępnego kredytu w porównaniu z tym, ile aktualnie używasz). Wyższy wskaźnik wykorzystania skutkuje niższą zdolnością kredytową.
- Chociażw raporcie nie ma wskaźnika zadłużenia do dochodów (DTI), wysoki DTI może wpłynąć na zdolność do uzyskania pożyczki, takiej jak hipoteka.
- Dokonanie tylko jednej spóźnionej płatności może oznaczać katastrofę, ponieważ terminowe płatności stanowią około 35 procent ogólnej oceny kredytowej.
Ryzyko 5: Zmiany zasad
Według Curtisa Arnolda, założyciela Cardratings.com: „Zasady gry uległy zmianie. To trudne środowisko. To, co uznano za trudne i szybkie w świecie kredytów, zmienia się z dnia na dzień”. Firmy obsługujące karty kredytowe nie są zobowiązane do powiadamiania z wyprzedzeniem, a możesz nawet nie zdawać sobie sprawy, że warunki uległy zmianie. „Wyrzucasz list, który wygląda jak niechciana poczta, ale w rzeczywistości powiadamia Cię o ważnych zmianach na Twoim koncie” – mówi Arnold.
Firmy mogą zmienić termin płatności, skrócić cykl rozliczeniowy, podnieść oprocentowanie i dodać opłaty, a Ty nie zdajesz sobie sprawy z tej zmiany. Konsekwencje mogą być poważne. „Powiedzmy, że pożyczasz 10 000 dolarów, a firma z dnia na dzień eliminuje ograniczenie oferty” – mówi Arnold. „Nagle zostajesz obciążony trzema procentami odsetek od salda pożyczki, co oznacza, że musisz teraz zapłacić co najmniej 300 USD za pożyczkę; stopa zwrotu z inwestycji musi być taka sama, aby uzyskać zysk netto”.
Podsumowanie
Chociaż niektórzy ludzie mogą mieć dyscyplinę finansową i zdolność do angażowania się w arbitraż kart kredytowych, istnieje poważne ryzyko, którego nie należy przeoczyć. „Czasy zarabiania w ten sposób dużych pieniędzy – to ryzykowne przedsięwzięcie. Jednak wciąż istnieje kilka ofert, które mogą mieć sens dla osób z odpowiednim podejściem i dyscypliną” – mówi Arnold.
Aby mieć jak największe prawdopodobieństwo sukcesu, Arnold dał następujące wskazówki.
- Przeczytaj uważnie warunki oferty firmy obsługującej karty kredytowe.
- Zrób matematykę, aby upewnić się, że po opłaceniu wydatków przyniesie to rozsądną stopę zwrotu.
- Skonfiguruj automatyczny system płatności miesięcznych.
- Dołącz do grupy mediów społecznościowych online, aby być na bieżąco z najnowszymi trendami branżowymi, pułapkami i wskazówkami.
- Szukaj ofert przeniesienia salda bez dat wygaśnięcia. Te oferty mogą mieć wyższe oprocentowanie, ale możesz zablokować tę stopę, dopóki nie spłacisz całości salda, co znacznie wydłuża horyzont czasowy inwestowania.
- Miej plan B, aby szybko uzyskać dostęp do płynnych oszczędności i w razie potrzeby spłacić całą pożyczkę.
Jeśli wykonasz wszystkie te kroki, masz większe szanse na sprawienie, że arbitraż na karcie kredytowej zadziała, ale nadal jest to ryzykowny manewr.