4 maja 2021 13:01

3 Wyzwania gospodarcze, przed którymi stanęły Stany Zjednoczone w 2016 r

Według Bureau of Economic Analysis (BEA), całkowita produkcja w gospodarce USA wzrosła w trzecim kwartale 2015 r. O 2%. W drugim kwartale realny produkt krajowy brutto (PKB) został skorygowany do 3,7% wzrost. Istnieją pewne problemy z opieraniem się na PKB jako mierniku kondycji gospodarczej, ale nadal były to zachęcające oznaki dla kraju walczącego z najwolniejszym w historii ożywieniem po recesji.

Pozytywne dane ekonomiczne tylko potęgowały oczekiwania co do potencjalnej podwyżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną przed rokiem 2016. Fed nie podnosił stóp od czasów przed Wielką Recesją.

Ogromnapodwyżka stóp funduszy Fed o 0,25to tylko jedno wyzwanie, przed którym stanęła gospodarka USA w 2016 r. Aktywność zawodowa była nadal historycznie niska. Politycy nadal gromadzili ogromne deficyty i finansowali je tanimi kredytami. Cały globalny system finansowy się chwiał, ponieważ gospodarka Chin w końcu zwolniła po latach żarłocznego wzrostu. Poniżej przedstawiono trzy wyzwania, z którymi prawdopodobnie zmierzą się amerykańskie firmy i decydenci w nadchodzącym roku.

Ustawa o trudnym balansie Fed

Komitet Otwartego Rynku Federalna (Fed) otwarcie bawił się z ideą podniesienie stóp procentowych początku w 2012 roku co najmniej Fed prawdopodobnie nie podniosła je w 2016 roku, ponieważ był między młotem i kilka trudnych miejscach.

Istnieje wiele historycznych dowodów sugerujących niskie stopy procentowe, obligacje paliwowe, akcje i ceny mieszkań. Odwrotna sytuacja ma miejsce, gdy stawki rosną. Ożywienie w 2015 r. Było prawdopodobnie spowodowane wyższymi cenami aktywów i niższymi kosztami energii. Pojawiły się obawy, że podniesienie stóp procentowych nie spadek.

Z drugiej strony stopy procentowe nie mogły pozostać na poziomie zerowym na zawsze. Gospodarka odczuła już straszne skutki niekontrolowanego wzrostu rynku mieszkaniowego i giełdowego w latach 2007-2008, a Fed nie chciał podwoić tego błędu. Ponadto oszczędzający i emeryci zostali sparaliżowani przez rekordowo niskie płatności na tradycyjnych urządzeniach dochodowych, takich jak płyty CD i obligacje.

Równie krytycznie rząd federalny nie chciał podwyżki stóp. Po pierwsze, iluzoryczny wzrost wynikający z polityki niskich stóp procentowych był popularny politycznie. Po drugie, Stany Zjednoczone miały ogromne odsetki od zadłużenia. Te spłaty odsetek nagle stają się znacznie większe, gdy rząd musi wyemitować nowe obligacje z wyższymi kuponami.

Słabość w Europie i Chinach

Stany Zjednoczone nie są odporne na przypływy i odpływy złożonej gospodarki światowej, a dwa największe rynki zagraniczne, Europa i Chiny, wydawały się być gotowe do walki w 2016 roku. Kiedy wartośćShanghai Stock Exchange Composite wzrosła ponad dwukrotnie w okresie od października 2014 do sierpnia 2015 roku, wielu uznało Chiny za gospodarczą potęgę przyszłości. Ten optymizm zniknął w mgnieniu oka po tym, jak chińskie akcje spadły o prawie 40% w ciągu najbliższych dwóch miesięcy, pomimo masowych zakupów upadających firm przez chińską firmę Security Finance Corporation.

Okazuje się, że Chiny miały bańkę na rynku nieruchomości i giełd , która wydawała się niepokojąco podobna do amerykańskich doświadczeń z lat 2007-2008. „Czerwona gospodarka”, pozornie odporna na spowolnienie rok wcześniej, wydawała się być u progu wieloletniej walki.

Wieści z Europy nie były dużo lepsze. Odnotowany wzrost w strefie euro wyniósł zaledwie 0,5% w I kw. 2015 r., A dane za II i III kw. Były jeszcze gorsze. Niemcy i Wielka Brytania od lat niechętnie wyciągały resztę kontynentu z kryzysu, ale w nowym roku pojawiły się liczne obawy gospodarcze i polityczne.

Powolny rynek pracy

W 2015 r. Gospodarka amerykańska dodawała miejsca pracy każdego miesiąca. To dobra wiadomość. Zła wiadomość była taka, że ​​bardzo niewiele z tych miejsc pracy było pełnoetatowych, produktywnych miejsc pracy w gospodarce prywatnej. Klasy średniej wciąż walczy, a gospodarka nie wydaje się dobrze wyposażone, aby zapewnić nowe, trwałe i dobrze płatnych możliwości.

Całkowite zatrudnienie w sektorze rządowym wzrosło o ponad 1,1 mln od listopada 2014 r. Do listopada 2015 r. W tym samym czasie w coraz bardziej zbiurokratyzowanym sektorze opieki zdrowotnej dodano ponad 500 000 miejsc pracy. I, jakwskazanow listopadowym raporcie Biura Statystyki Pracy o zatrudnieniu, „liczba osób zatrudnionych w niepełnym wymiarze czasu pracy z powodów ekonomicznych, czasami nazywanych przymusowymi pracownikami zatrudnionymi w niepełnym wymiarze godzin, wzrosła o 319 000 do 6,1 miliona”.

Wskaźnikaktywności zawodowej utrzymywał się przez cały rok na prawie dziesięcioletnim najniższym poziomie i wyniósł poniżej 63%. I chociaż w listopadzie 2015 r. Dodano 211 000 miejsc pracy, 2,3 miliona pracowników było tylko „marginalnie związanych z siłą roboczą” lub którzy byli zniechęceni i nie wierzyli, że są tam dla nich miejsca pracy. Oznacza to, że w stosunku osiem do jednego więcej osób zrezygnowało z poszukiwania pracy, niż ją znalazło.