Ryzyko kontra niebezpieczeństwo: jaka jest różnica? - KamilTaylan.blog
5 maja 2021 6:14

Ryzyko kontra niebezpieczeństwo: jaka jest różnica?

Ryzyko a ryzyko w branży ubezpieczeniowej: przegląd

Słowa „niebezpieczeństwo” i „niebezpieczeństwo” mogą wydawać się praktycznie synonimami, ale mają na myśli bardzo różne rzeczy w branży ubezpieczeniowej.

Niebezpieczeństwo to potencjalne zdarzenie lub czynnik, który może spowodować stratę, na przykład możliwość pożaru, który może pochłonąć dom.

Zagrożenie to czynnik lub czynność, która może spowodować lub zaostrzyć stratę, na przykład puszka z benzyną pozostawiona przed drzwiami domu lub brak regularnego sprawdzania hamulców samochodu.

Zasadniczo zagrożenie zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia niebezpieczeństwa lub go pogarsza.

Kluczowe wnioski

  • Niebezpieczeństwo to potencjalne zdarzenie niepożądane.
  • Zagrożenie zwiększa prawdopodobieństwo tego zdarzenia.
  • Zagrożenia dzielą się na trzy klasyfikacje: fizyczne, moralne i morale.

Niebezpieczeństwo

Niebezpieczeństwo oznacza niebezpieczeństwo i ma konotację zbliżającego się niebezpieczeństwa. Osuwisko jest zagrożeniem dla każdego, kto stoi pod klifem, gdy skały zaczynają się osuwać.

W umowach ubezpieczeniowych zwykle określa się zagrożenia, które są objęte ubezpieczeniem. Ogień, wiatr, woda i kradzież to najczęściej wymieniane zagrożenia. Należy jednak pamiętać, że język może wskazywać, że szkoda nie będzie objęta ubezpieczeniem w pewnych okolicznościach, na przykład jeśli firma ubezpieczeniowa stwierdzi, że zaniedbanie ubezpieczonego spowodowało szkodę lub ją pogorszyło.

To jest przyczyną wielu sporów między ubezpieczycielem a ubezpieczonym. Na przykład ubezpieczyciel może odmówić roszczenia z tytułu uszkodzenia dachu po burzy, powołując się na zaniedbanie właściciela w kwestii niezamieniania starego dachu.

W efekcie ubezpieczyciel wskazuje zaniedbanie konserwacji jako zagrożenie.

Zaryzykować

Przed podjęciem decyzji o obrocie ubezpieczyciel może rozważyć szczególne zagrożenia, które sprawiają, że jeden kandydat jest bardziej ryzykowny niż większość innych. Zagrożeniem może być dowolne działanie, stan, nawyk, okoliczność lub sytuacja, które zwiększają prawdopodobieństwo wystąpienia niebezpieczeństwa lub straty w wyniku niebezpieczeństwa.

Branża ubezpieczeniowa zwykle dzieli zagrożenia na trzy kategorie: fizyczne, moralne i morale.

Zagrożenia fizyczne

Zagrożenia fizyczne to działania, zachowania lub warunki, które powodują lub przyczyniają się do niebezpieczeństwa. Palenie jest uważane za zagrożenie fizyczne, ponieważ zwiększa prawdopodobieństwo wystąpienia pożaru. Uważa się to również za zagrożenie fizyczne w odniesieniu do ubezpieczenia zdrowotnego, ponieważ zwiększa prawdopodobieństwo ciężkiej choroby.

Postrzępione przewody elektryczne lub wycieki cieczy stanowią zagrożenie fizyczne, podobnie jak szereg czynności, takich jak praca na dużych wysokościach i obsługa ciężkiego sprzętu.

Zagrożenia moralne

Zagrożenia moralne to niewłaściwe zachowanie lub postępowanie.

Firmy ubezpieczeniowe są zaniepokojone zagrożeniami moralnymi, które prowadzą do oszukańczych roszczeń, na przykład ofiar wypadków samochodowych, którzy wymyślają lub wyolbrzymiają swoje obrażenia.



Sama branża ubezpieczeniowa może być pokusą morale. Posiadanie ubezpieczenia może sprawić, że ludzie będą mniej ostrożni, jeśli chodzi o unikanie obrażeń lub choroby, ponieważ mają ubezpieczenie pokrywające koszty.

Właściciel firmy, który ignoruje obawy dotyczące zdrowia i bezpieczeństwa w miejscu pracy, stworzył pokusę nadużycia. Brak odpowiedniego utrzymania struktur biznesowych jest pokusą nadużycia.

Zagrożenia moralne

Zagrożenia moralne to nieostrożne lub lekkomyślne postawy, które mogą spowodować niebezpieczeństwo.

Spekulowano, że sama branża ubezpieczeniowa powoduje pokusy nadużycia. Oznacza to, że osoba objęta ubezpieczeniem może mieć mniejsze szanse na ochronę zdrowia lub mienia niż osoba, która straci wszystko w przypadku katastrofy.

Nawet system prawny jest czasami uważany za pokusę nadużycia, ponieważ może zachęcać ludzi do pozywania pieniędzy, nawet jeśli mają one niewielki lub żaden powód.