Jak podaż i popyt wpływają na rynek mieszkaniowy? - KamilTaylan.blog
4 maja 2021 20:59

Jak podaż i popyt wpływają na rynek mieszkaniowy?

Nieruchomość jest aktywem materialnym, na który składa się majątek i grunt, na którym się znajduje, i chociaż jest nieruchomy, nieruchomość, podobnie jak inne aktywa, również podlega podaży i popytowi. Oznacza to, że ceny domów, podobnie jak ceny akcji i obligacji, w dużym stopniu zależą od prawa podaży i popytu. Większy popyt, ceny zwykle rosną; więcej podaży, mają tendencję do spadku.

Ale jaki rodzaj związku rynku mieszkaniowego ma z tym prawem? Dowiedz się więcej, czytając poniżej, jak działa ta teoria ekonomiczna i jak wpływa na rynek nieruchomości.

Kluczowe wnioski

  • Rynek mieszkaniowy jest dobrym przykładem tego, jak podaż i popyt funkcjonują w branży.
  • Kiedy popyt na mieszkania jest wysoki, ale podaż jest niska, ceny mieszkań często rosną.
  • Kiedy na rynku jest nadmiar mieszkań, właściciele domów mogą obniżyć ceny ze względu na mniejszy popyt na rynku.

Prawo podaży i popytu

Prawo podaży i popytu to podstawowa zasada ekonomiczna, która wyjaśnia zależność między podażą i popytem na dobra lub usługi, oraz w jaki sposób interakcji wpływa na cenę tego towaru lub usługi.

Kiedy jest duże zapotrzebowanie na towar lub usługę, ich cena rośnie. Jeśli podaż towaru lub usługi jest duża, ale popyt na nie jest niewystarczający, cena spada. Powodem jest to, że ludzie podbijają ceny, gdy występuje względny niedobór, a niesprzedane przedmioty będą występować w przypadku nadpodaży.

Teoria podaży i popytu jest jedną z najbardziej podstawowych zasad ekonomii. Podaż i popyt działają przeciwko sobie aż do momentu, w którym cena równowagi zostaje osiągnięta – to jest cena, w której podaż jest równa popytowi na rynku. Dzieje się tak, oczywiście, gdy wszystkie inne czynniki pozostają równe.

Żądanie

Prawo popytu mówi, że ludzie będą mieli coraz niższe zapotrzebowanie na dobry, jak jego cena rośnie coraz wyżej. Podobnie niższe ceny napędzają popyt, co oznacza, że konsumenci cenią i kupują coś więcej, gdy jest to tańsze.

Dostawa

Prawo podaży mówi, że wyższa cena skłoni producentów do dostarczania większej ilości produktu do obrotu. Podobnie, gdy podaż jest niska, ceny wzrosną, ponieważ ludzie będą walczyć o zakup rzadkich zasobów.

Podaż i popyt na nieruchomości

Rynek mieszkaniowy również jest w dużym stopniu uzależniony od podaży i popytu, dlatego jest on często obserwowanym wskaźnikiem w branży. Oczywiście każda transakcja mieszkaniowa obejmuje kupującego i sprzedającego. Kupujący składa ofertę kupna nieruchomości, pozostawiając sprzedającemu przyjęcie lub odrzucenie oferty.



Siły podaży i popytu działają przeciwko sobie aż do momentu, w którym cena równowagi nieruchomości zostanie osiągnięta.

Prawo podaży i popytu dyktuje cenę równowagi nieruchomości. Niska podaż lub zasoby mieszkaniowe mogą wpływać na wzrost cen, co zwykle prowadzi do wojen przetargowych. Konkretna nieruchomość może być poszukiwana przez wiele stron, które próbują przelicytować się nawzajem, zwiększając swoją ofertę cenową zakupu.

Wojna licytacyjna kończy się, gdy sprzedawca przyjmie jedną z ofert, a następnie usunie jednostkę z dostępnej puli. Kiedy występuje duży popyt na nieruchomości w danym mieście lub stanie, przy braku podaży nieruchomości dobrej jakości, ceny domów mają tendencję do wzrostu.

Z drugiej strony, gdy słaba gospodarka i nadpodaż nieruchomości prowadzi do niskiego popytu na mieszkania lub jego braku, ceny domów mają tendencję do spadku.

Czynniki wpływające na podaż i popyt na mieszkania

Dokładne wartości przypisane podaży i popytowi na rynku nie są łatwe do zmierzenia na rynku nieruchomości. Wynika to częściowo z tego, że budowa nowych domów lub naprawa starych, aby ponownie wprowadzić je na rynek, zajmuje dużo czasu.

Podobnie, nieruchomości nie są podobne do innych branż, ponieważ kupowanie i sprzedawanie domów i innych nieruchomości zajmuje dużo czasu. Oznacza to, że sfinalizowanie transakcji może zająć dużo czasu, co powoduje, że nieruchomości są nieco niepłynne.

Niektóre z czynników, które będą miały wpływ na popyt mieszkaniowy, to niższe stopy procentowe lub koszty finansowania zewnętrznego. Kiedy stopy procentowe są niskie, ludzie na ogół są skłonni zaciągać więcej długów, ponieważ mogą sobie pozwolić na relatywnie większe zadłużenie za te same miesięczne wydatki. Innymi słowy, mogą być w stanie sfinansować zakup domu, ponieważ wysokość odsetek, które muszą zapłacić, nie jest tak uciążliwa przy niskich stawkach.

Wraz ze wzrostem liczby nabywców na rynku rośnie z kolei popyt na mieszkania. A jeśli podaż zasobów mieszkaniowych będzie ograniczona, ceny w warunkach niskich stóp procentowych mogą wzrosnąć jeszcze bardziej.

Tymczasem podaż mieszkań podlega ciągłym zmianom. Zapasy mogą wzrosnąć, gdy ludzie przeprowadzają się gdzie indziej – niektórzy mogą zmniejszać liczbę osób, inni mogą próbować zrobić więcej miejsca dla powiększającej się rodziny, a jeszcze inni mogą kupować swój pierwszy dom. Podobnie może nastąpić wzrost rozwoju i budowy nowych domów, dodając do istniejących zapasów.

Z drugiej strony, zasoby mieszkaniowe spadają w czasie klęsk żywiołowych, takich jak powodzie i trzęsienia ziemi, lub gdy wyburza się istniejące nieruchomości. Nieruchomość gruntowa jest również ograniczonym zasobem, więc liczba nowych inwestycji jest ogólnie ograniczona.

Kiedy załamują się rynki mieszkaniowe

Jedną z głównych przyczyn Wielkiej Recesji, która nastąpiła po kryzysie finansowym połowy pierwszej dekady XXI wieku, był krach na rynku mieszkaniowym. Wynikało to z prawa podaży i popytu.

W okresie poprzedzającym kryzys finansowy konsumenci cieszyli się relatywnie niskimi stopami procentowymi. Banki zaczęły oferować niższe oprocentowanie kredytów hipotecznych i były również zachęcane do poluzowania standardów kredytowych. Ludzie, którzy wcześniej nie mogli sobie pozwolić na dom, nagle odkryli, że są w stanie zrealizować swoje marzenia o posiadaniu domu. Wielu z tych konsumentów, zwanych kredytobiorcami typu sub-prime, było w stanie zdobyć dom z bardzo niskimi zaliczkami, mimo że mieli bardzo niską ocenę kredytową.

W tym czasie na rynek zaczęli wchodzić również nabywcy spekulacyjni, zwiększając popyt na mieszkania i jednocześnie ograniczając dostępną podaż. To wszystko z kolei doprowadziło ceny do wysokich poziomów.

Podaż nie nadążała, a inwestorzy zaczęli spekulować na rynku mieszkaniowym, aby szybko zarobić na kupowaniu i przewracaniu domów w bardzo krótkim czasie. Ale wkrótce wysokie ceny powstrzymały ludzi i zaczęli wycofywać się z rynku. Popyt zaczął spadać, podobnie jak ceny. Preludium do załamania rynku nieruchomości w 2007 roku spowodowało nadpodaż mieszkań, a następnie gwałtownie spadające ceny nieruchomości.

Podsumowanie

Branża mieszkaniowa i jej czynniki ekonomiczne zależą od podaży i popytu, ponieważ jest to rynek transakcyjny, na którym wykorzystywane są budynki i nieruchomości. Prawo podaży i popytu stwarza okoliczności, w których kupujący i sprzedający wchodzą w interakcję.

Na przykład, jeśli miasto ma wysoki popyt i niską podaż mieszkań, właściciele często korzystają z wyższej ceny za swoje domy. Ale jeśli jest mnóstwo nieruchomości na sprzedaż i tylko kilku kupujących, sprzedający mogą otrzymać mniej niż ich cena wywoławcza.



Dyskryminacja w zakresie kredytów hipotecznych jest nielegalna. Consumer Financial Protection Bureau lub Departamentu Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast (HUD) USA.