Czy kluby winiarskie są tego warte?
Od soczystej czerwieni po musujące białe, do połączenia z indykiem na Święto Dziękczynienia lub tostami w Nowym Roku – to pora na rozkoszowanie się. Kiedy zastanawiasz się, ile wina możesz potrzebować między prezentami, gośćmi i sobą w tym roku, wydaje się, że dołączenie do klubu winiarskiego może być dobrym pomysłem. Albo to jest?
Działalność klubów winiarskich znacznie się rozwinęła, odkąd w 1972 roku w Stanach Zjednoczonych został założony „Klub Wina Miesiąca” na rynku masowym (reklamuje się jako „oryginalny klub winiarski”). Są kluby na dużą skalę, takich jak Williams-Sonoma Wine Club i The New York Times Wine Club (zarówno członkostwo zaczynają się od 90 $, bez specjalnej oferty), a tam są kluby, które rynek Milenium, takich jak winc (cztery butelki za jedyne 12,99 USD za butelkę miesięcznie) oraz modny Klub Winny Plonk , który koncentruje się na winach „rzemieślniczych” i „butikowych” (110 USD miesięcznie). W rezultacie istnieje szereg cen i harmonogramów: dwie butelki miesięcznie, sześć butelek co kwartał lub roczna dostawa to tylko kilka opcji.
Wykonaj swoje badania
Istnieje wiele zmiennych (i odmian), które należy wziąć pod uwagę przed dołączeniem do klubu (lub wręczeniem członkostwa w prezencie). Twój budżet i wiedza na temat wina prawdopodobnie będą odgrywać rolę. Tricia Meyer , współwłaścicielka WineClubGroup.com, przez lata recenzowała „niezliczone kluby” i mówi, że jest to kluczowe dla sklepu porównawczego. Na przykład, jak mówi, porównując The California Wine Club i The Wall Street Journal Club , widać, że „jeden koncentruje się bardziej na ilości w cenie, a drugi na jakości wybranych win”.
Zastanów się także, czego chcesz w klubie. Edukacja jest motywacją dla wielu ludzi: prawie wszystkie kluby winiarskie oferują notatki degustacyjne wraz z ich odmianami, a niektóre, takie jak New York Times Wine Club, wysyłają sugerowane przepisy, aby sparować je z winami w przesyłce. Jeśli jesteś już kimś w rodzaju enofila, możesz przyjąć bardziej aktywne podejście. „Zrób listę win, które chcesz i poszukaj tych, zamiast pozwolić klubowi wybrać za Ciebie” – sugeruje Elizabeth Schneider, certyfikowana sommelierka, która kieruje firmą zajmującą się edukacją winiarską i witryną WineForNormalPeople.com.
Kiedy będziesz gotowy do zamówienia, najpierw upewnij się, że wysyłka wina do Ciebie (lub odbiorcy) jest legalna. „Przepisy dotyczące transportu wina są niezwykle skomplikowane w poszczególnych stanach i często zależą od takich rzeczy, jak to, czy wytwórnia win uiściła stanowi opłaty licencyjne, ile wina zamawia osoba i jak wino jest dostarczane” – wyjaśnia Meyer. „Jedną z najczęściej używanych funkcji naszej witryny internetowej jest w rzeczywistości nasza„ strona dostawy ”, która umożliwia ludziom rozpoczęcie od wybrania stanu, do którego chcą dokonać wysyłki, a następnie wybrania stamtąd klubów, które będą wysyłane do tego stanu. Pensylwania jest surowa, ale Utah jest jeszcze surowsza ”- ostrzega.
Ważne jest, aby dokładnie zapoznać się z podanymi kosztami każdego klubu – pamiętaj, że w przypadku większości członkostwa zapłacisz nie tylko za wino, ale także za jego wysyłkę. Zwykle otrzymasz od 15% do 20% (czasami więcej) od sugerowanej ceny detalicznej producenta za każdą butelkę wina. Jeśli zamówisz sześć butelek, może to wynieść jedną bezpłatną butelkę, jeśli każda jest warta około 20 USD, a całkowity koszt wynosi na przykład 100 USD.
Myśl lokalnie, myśl na małą skalę
Większość winnic i winnic – dużych i małych – ma również własne członkostwo. Jeśli masz szczęście mieszkać w pobliżu jednego z nich (którego wyniki oczywiście lubisz), dołączenie może mieć dodatkowe korzyści, takie jak specjalne ceny sprzedaży dla członków lub pierwsze premie za nowe wydania. „Wiele klubów ma inne korzyści oprócz regularnych zniżek na dostawy wina, w tym darmowe degustacje win i bilety na imprezy ze zniżkami. Nasz klub ma w szczególności dodatkowy element towarzyski, w którym członkowie mogą spotykać się, spędzać wolny czas i delektować się darmowym jedzeniem i winem ”- mówi Heather Davis z Mount Palomar Winery w Temecula w Kalifornii. -klub stanowy, ale mogą być świetnym powodem, aby dołączyć do lokalnego klubu winiarskiego ”.
Jako alternatywę dla większych klubów Schneider sugeruje dołączenie do kilku klubów małych winnic, a następnie zamówienie kilku przesyłek w ciągu roku. Zaplanuj rozdawanie butelek znajomym w okresie świątecznym. „To prezent, który daję innym, ponieważ czuję, że dzielę się małym klejnotem, który odkryłam – jest bardzo osobisty” – mówi. „Podoba mi się również pomysł wspierania małych winnic, które nie mają masowej dystrybucji”.
Kupuj mądrze
Kluby winiarskie nie zawsze są okazjami, za które się podają. „Kluby zarabiają pieniądze, oznaczając produkt, czasami znacząco – lub wprowadzając Cię do członkostwa, o którym zapomniałeś anulować. Upewnij się, że ceny są co najmniej porównywalne z cenami na wolnym rynku ”- mówi Schneider. By-the-wypadku rabaty są rutynowe w wielu cegły i zaprawy do wina i alkoholi sklepach, jak są promocje na różnych marek lub szczepów. „Należy również uważać na kluby, które oferują marki, które można uzyskać tylko za ich pośrednictwem – często jest to wino, którego pierwotny producent nie chciał, ponieważ nie było wystarczająco wysokiej jakości dla ich marki” – dodaje Schneider.
Sprawdź zasady zwrotów. Niektóre kluby oferują 100% gwarancję zwrotu pieniędzy na wszystko; inni są mniej hojni.
Jeśli chodzi o element instruktażowy, wielu uważa, że jeśli chcesz dowiedzieć się o winie (i dowiedzieć się, co lubisz), najlepiej porozmawiać twarzą w twarz z sommelierem w ulubionej restauracji, winiarni lub sklepie. „To złożony temat, a ludzie, którzy się na nim znają, mogą pomóc Ci zdobyć wina z całego świata, o których być może nawet nie słyszałeś” – mówi Schneider.
Czy warto?
Dołączenie do klubu winiarskiego może być zabawne o każdej porze roku, ale jeśli wybierzesz odpowiedni klub, może to pomóc w ograniczeniu wydatków wakacyjnych. „Pomiędzy dużymi rodzinnymi posiłkami a imprezami świątecznymi nigdy nie możesz mieć w domu zbyt wielu butelek wina” – mówi Ryan O’Connell z NakedWines.com, sklepu internetowego, którego klienci finansują niezależnych winiarzy z całego świata w zamian za produkt w cenach hurtowych. „Przeciętny odbiorca prezentu będzie w okresie świątecznym przeżyć więcej wina niż w jakimkolwiek innym okresie roku, więc jest to świetny czas, aby wysłać mu kilka win. Kluby winiarskie to zazwyczaj prezenty winne, które ciągle dają. Szczęśliwy odbiorca nie tylko dostaje jeden prezent, ale dostaje prezenty przez miesiące ”- dodaje.
Nie zapomnij też o redukcji stresu, która wynika z jednej mniejszej liczby zakupów w okresie wakacyjnym. „W dołączeniu do klubu liczy się łatwość” – przypomina Schneider. „Wybór wina może być stresującym i czasochłonnym przedsięwzięciem. Łatwiej jest po prostu poprosić kogoś innego, żeby coś dla ciebie wybrał ”.
Mimo to upewnij się, że rozumiesz warunki swojego członkostwa – jak bardzo jesteś „zamknięty” pod względem rodzajów i ilości zakupów. W przeciwnym razie rok po dołączeniu możesz zostać zalany winem, którego nie chcesz.