5 maja 2021 6:12

Magna Cum Laude vs. Summa Cum Laude: Jaka jest różnica?

Magna Cum Laude vs. Summa Cum Laude: przegląd

„Summa cum laude”. „Magna cum laude”. Zwykły stary „cum laude”. Te trzy terminy, określane zbiorczo jako łacińskie wyróżnienia, oznaczają różne poziomy wysokich osiągnięć w nauce. Wyróżnienia łacińskie przyznawane są na wielu uczelniach w Stanach Zjednoczonych i innych częściach świata. Niektóre amerykańskie licea również je oferują.

Oto, jak zazwyczaj pracują w amerykańskim środowisku akademickim: Summa cum laude to nagroda przyznawana na szczycie (pomyśl „szczyt”), przyznawana co roku niewielkiej części absolwentów szkół wyższych. Kolejne miejsce zajmuje Magna cum laude, a za nią cum laude.

Kluczowe wnioski

  • Magna cum laude i summa cum laude to wyróżnienia przyznawane studentom szkół wyższych o wysokich osiągnięciach.
  • Magna cum laude jest dla studentów, którzy ukończyli studia „z dużym wyróżnieniem”, natomiast summa cum laude jest dla studentów, którzy ukończyli studia „z najwyższym wyróżnieniem”.
  • Nie ma uniwersalnego standardu przyznawania wyróżnień, a raczej to, co stanowi o przyznaniu nagrody, zależy od poszczególnych szkół, aw niektórych przypadkach od poszczególnych wydziałów każdej szkoły.

Magna Cum Laude

W przypadku absolwentów uczelni, którzy nie zdołali przecisnąć się na kursie łaciny lub nie mają pod ręką słownika łacińsko-angielskiego, termin ten jest często luźno tłumaczony jako „z wielkim wyróżnieniem”. Stoi ponad cum laude, co oznacza „z wyróżnieniem”. Może być wręczony uczniowi, który uzyskał wysokie oceny lub jakąś inną ocenę osiągnięć akademickich, ale nie najwyższą z możliwych.

Summa Cum Laude

Podobnie jak na szczycie góry uczeń, który osiągnął summa cum laude, osiągnął „najwyższe odznaczenie”. Ten uczeń uzyskał oceny w ramach najwyższego odsetka swojej szkoły lub wydziału lub osiągnął inne wskaźniki, które szkoła uważa za godne najwyższego uznania.

Łacińskie słowo „laude” można również przetłumaczyć jako „honor” lub „pochwała”, jak w angielskim słowie „laudatory”.

Jak uczelnie decydują, jakie wyróżnienie przyznać

Nie ma krajowego standardu kwalifikacji do tych wyróżnień. Kolegia i uniwersytety mogą swobodnie ustalać własne kryteria.

Na przykład na University of Pennsylvania studenci potrzebują średniej ocen (GPA) 3,8 lub wyższej, aby ukończyć szkołę summa cum laude, 3,6 za magna cum laude i 3,4 za cum laude. Ohio State University College of Arts and Sciences ustala poprzeczkę odpowiednio na 3,9, 3,7 i 3,5.

Nawet poszczególne uczelnie lub szkoły w ramach danej uczelni mają czasami różne wymagania. Na przykład na University of Michigan’s College of Engineering absolwenci muszą mieć GPA co najmniej 3,75, aby zakwalifikować się do summa cum laude, podczas gdy absolwent Michigan’s Law School potrzebuje 4.0, aby kwalifikować się do tego samego zaszczytu.

Zamiast korzystać z GPA, niektóre uczelnie przyznają łacińskie wyróżnienia na podstawie rangi uczniów w klasie. Na przykład New York University przyznaje wyróżnienia summa cum laude na najlepszych 5% swoich klas licencjackich, magna cum laude na kolejnych 10% i cum laude na kolejnych 15%, co oznacza, że ​​30% jego absolwentów otrzymuje jeden z trzy wyróżnienia. W Weinberg College of Arts & Sciences na Northwestern University summa cum laude trafia do absolwentów z pierwszych 5%, magna cum laude do kolejnych 8%, a cum laude do kolejnych 12%, co daje łącznie 25%.

Oprócz wymagań liczbowych niektóre uczelnie mają inne kryteria, takie jak zalecenia wydziałów lub wymóg ukończenia przez studentów określonej liczby kursów zaawansowanych i / lub napisania pracy dyplomowej.



W wielu szkołach wykroczenia akademickie lub dyscyplinarne uniemożliwiają uczniom otrzymywanie łacińskich wyróżnień, bez względu na to, jak dobre są ich oceny.

W wyniku tych wszystkich czynników, kolegia i uniwersytety mogą się znacznie różnić pod względem liczby takich wyróżnień, jakie przyznają swoim absolwentom każdego roku oraz stopnia trudności lub łatwości ich uzyskania. Niektóre szkoły, takie jak Uniwersytet Stanforda, w ogóle nie oferują łacińskich wyróżnień. Większość nie mają jednak alternatywny system, tak że gwiezdne uczniowie nie chodzą nierozpoznane. Na przykład Stanford przyznaje tytuł licencjata z wyróżnieniem 15% najlepszych absolwentów na podstawie ich GPA.

Większość uczelni oferujących wyróżnienia łacińskie (lub inne) publikuje informacje o swoich kryteriach na swoich stronach internetowych, często w sekcji poświęconej polityce ukończenia studiów lub rozpoczęcia nauki.

Uwagi specjalne

Chociaż łacińskie wyróżnienia mogą dobrze wyglądać na dyplomie, transkrypcji z uczelni lub życiorysie, czy mają jakikolwiek wpływ na rzeczywistość? Dwóch badaczy z University of Illinois w Chicago, Pauline Khoo i Ben Ost, próbowało odpowiedzieć na to pytanie w artykule roboczym z 2017 r. Zatytułowanym „Wpływ ukończenia studiów z wyróżnieniem na zarobki”.

„Uważamy, że uzyskanie wyróżnień zapewnia ekonomiczny zwrot na rynku pracy, ale korzyść ta utrzymuje się tylko przez dwa lata” – napisali. „W trzecim roku po ukończeniu studiów nie widzimy żadnego efektu otrzymywania wyróżnień na wynagrodzenia, co sugeruje, że firmy mogą wykorzystywać sygnał dla nowych absolwentów, ale nie polegają na sygnale do określania wynagrodzenia bardziej doświadczonych pracowników”. Odkryli również, że korzyść ekonomiczna dotyczyła tylko uczniów, którzy ukończyli wybrane szkoły.

Krytycy łacińskich wyróżnień są mniej zainteresowani ich potencjalnymi korzyściami po ukończeniu studiów niż niezamierzonym wpływem, jaki mogą mieć na uczniów, gdy są jeszcze w szkole. Artykuł redakcyjny z 2011 r. W gazecie studenckiej Harvard University, TheCrimson, wezwał do ich zniesienia w szkole, argumentując, że „nagradzając uczniów, którzy osiągnęli minimalny GPA na wszystkich klasach, łaciński system wyróżnień bardziej zniechęca do osiągnięć akademickich niż do nich zachęca. Zachęca uczniów do postrzegania zajęć poza ich koncentracją jako środka do celu, którego celem jest najwyższa możliwa ocena, a nie okazja do intelektualnej eksploracji ”.

Wydaje się jednak, że Harvard był niewzruszony tym argumentem i od chwili pisania tego tekstu nadal przyznaje łacińskie zaszczyty.